Link do transmisji i retransmisji sesji Rady Powiatu Gołdapskiego. Początek piątkowego posiedzenia – 13.00. https://esesja.tv/transmisje_z_obrad/286/rada-powiatu-w-goldapi.htm
Porządek obrad pod tym linkiem:
Piątkowa sesja Rady Powiatu Gołdapskiego
Powiązane artykuły
-
Miliony euro dla partnerstwa miast Cittaslow. Podpisanie porozumienia
Porozumienie terytorialne w tej sprawie zostało podpisane w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie pomiędzy samorządem województwa warmińsko-mazurskiego... -
Wtorkowa sesja Rady Miejskiej
Posiedzenie rozpocznie się o 13:00. Niżej program oraz link do transmisji i retransmisji: https://esesja.tv/transmisje_z_obrad/654/rada-miejska-w-goldapi.htm -
Spotkanie z historią i warsztaty ręcznie czerpanego papieru
W poniedziałek w Bibliotece Publicznej w Gołdapi odbyło się „Spotkanie z historią i warsztaty ręcznie czerpanego...
Słyszę, że pani Tomaszewska -Walc uważa, że Zarząd powinien zaproponować system zachęt dla lekarzy, którzy mieliby pracować w naszym szpitalu. Zapewne tak, tylko jeśli Kordjak Maciej pisze petycje i uważa się za jej twórcę to niech nie pisze, że „na przykład” tylko niech jako autor zaproponuje te zachęty, które ma oprócz „na przykład” na myśli. I niech pokaże, że takie zachęty są możliwe lekarzom do przedstawienia. Bo napisać to można wszystko tylko trzeba brać pod uwagę możliwości i czy potem można je spełnić. Zwykłe populistyczne pisadło pana Kordjaka.
Zwykłe populistyczne pisadło to jesteś Ty zarządu powiatu.
Człnkowie wraz ze starostą nie robią nic… poza dbaniem o wałsne interesy i czerpaniem profitów z zajmowanych stołków. To członkowie zarządu pobierają wysokie wynagrodzenie za funkcje które mają. Funkcja zobowiązuje do ralizowania zadań z nią związanych a nie tylko do bycia. Członkowie zazradu pobierają po 2600 za miesiąc, w miesiącu jest jedno lub dwa posiedzenia. Starosta ma około 15 000 tyś miesięcznie a Wicestarosta 10 000 tyś.
To pytam się po co oni tam są? Żeby tylko być? A Kordjak ma wolontarystycznie dawać im rozwiązania i jest jeszcze prez wicestaroste atakowany że robi to populistycznie żeby startować w wyborach. Pan Kordjak powiedział dziś że nie zamierza startować w wyborach. Ale członkowie zarzadu wraz ze Starostą i Wicestarostą zamierzają startować i brać tak wysokie wynagrodzenie za nicnierobienie. I życie na nasz koszt.
bo przecież im się to należy i innym wara…..
Można prosić „do Dariusza” żeby napisał poprawnie w języku polskim? Bo nic nie można zrozumieć. Może to Pana poziom, ale jak już coś Pan pisze to warto tak żeby inni zrozumieli, bez błędów i stylistycznie.
Pani Starosta robi, oczyszcza pole do działania dla kandydata na burmistrza pana dyrektora jednej ze szkół powiatowych. Oczyszczanie rozpoczęła od eliminacji potencjalnych kandydatów na burmistrza. W kwietniu zlikwidowała wydział promocji i zdegradowała jedną panią, która jest radną miejską. A wczoraj na sesji próbowano ośmieszyć drugiego potencjalnego kandydata na burmistrza. Podobno chcą doprowadzić do tego że wystartuje tylko dyrektor szkoły i obecny burmistrz. A jeżeli obecny burmistrz nie wystartuje bo są i takie pogłoski to pan dyrektor szkoły będzie miał wygraną w kieszeni.
Chyba pani Starosta zapomniała że wystartuje pan Tobolski, a nie wszyscy znają zdanie jej na ten temat.
Widać tutejszy „establishment” boi się osoby niezależnej i niesterowalnej jako kandydata na burmistrza. Kogoś z własnym pomysłem i odwagą. I również samodzielnym i społecznikowskim otoczeniem. Przepadłyby ciepłe posadki, co dla niektórych, delegacje, obiadki, wódeczki i trzeba by samemu zacząć zarabiać na życie. Stąd te rozpoczęcie ataku na Jarosława Walca.
A czy to nie pan Walc ma zamiar startować na burmistrza ? (chodzą takie słuchy), więc radna miejska (pracownica starostwa) chyba już nie ma takich chęci, bo przecież osoby z jednej paczki nie będą się wzajemnie wycinać. Dlatego trwa akcja „petycja” i wypisuje się najróżniejsze bzdury i nie tylko papier to przyjmie, ale również przewodnicząca komisji (małżonka), rozpatruje to z należytą troską i powagą. Okazuje się, że krytykować można wszystkich i wszystko, ale konkretnych propozycji brak a przy okazji szkodzi powstającym projektom, sugerując, że zna się na wszystkim. W starciu merytorycznym z Panią dyr z Zarządu Dróg nie ma szans. Jak zwykle mądrala znający się na wszystkim, czyli na niczym.
do Fąfel – ciąfel… nareszcie jest w tej radzie osoba, która nie ulega twoim manipulacjom, gierkom, próbom kupienia lub zastraszenia. I dlatego Ciąfel ją tak atakujesz. Ciąfel mało wiesz, jeszcze mniej robisz dla powiatu a najwięcej dbasz o swój stołek, własne wynagrodzenie i powrót na funkcję z kadencji 2014 -2018 w starostwie.
Nie widzę żeby pani starosta czy Starostwo jakoś tam specjalnie promowało „jednego z dyrektorów szkół”, ale jeśli to jest ten dyrektor o którym myślę, to w zasadzie dla mnie całkiem dobry kandydat.
ależ oczywiście Janie wszyscy o tym wiedzą… chodzisz za dyrektorem jak cień 🙂
Jeśli to ten Jan o którym myślę to chyba robi dobrze jeśli chodzi akurat za tym dyrektorem. A za kim miałby chodzić? Za Luto?
A ja chcę być piękny, mądry, bogaty i zdrowy i co na to włodarze naszego powiatu, miasta i gminy. Czekam na odpowiedź i załatwienie sprawy, bo jak nie, to będę pisał petycję lub skargę. Ciekawe czy pani przewodnicząca komisji pozytywnie się do niej ustosunkuje i uzna ją za zasadną, jak w przypadku petycji swojego męża i jego kolegów.
Andrzej, oj Andrzej mijasz się z prawdą. Andrzej zajmij się pracą w starostwie na swojej funkcji i nie siej intryg.
Porządek sesji z 29.04.2022 (piątek)
https://powiatgoldap.pl/posiedzenie/liii-53-sesja-rady-powiatu-w-goldapi-2/
W porządku obrad:
e. sprawie rozpatrzenia petycji i stworzenia przez Powiat Gołdapski samorządowego programu „KIEROWCA 500+”,
https://bip.powiatgoldap.pl/5489/petycja-w-sprawie-stworzenia-powiecie-goldapskim-w-sprawie-stworzenia-powiecie-goldapskim-kierowca-500.html
Ta petycja podpisana jest przez Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin, nie znalazłem tu nazwiska Walc wśród członków.
f. rozpatrzenia petycji mieszkańców Gołdapi i Powiatu Gołdapskiego dotycząca utrzymania funkcjonowania i rozwoju działalności szpitala w Gołdapi prowadzonego przez GoldMedica Sp. z o.o.,
https://bip.powiatgoldap.pl/5491/petycja-mieszkancow-goldapi-i-powiatu-goldapskiego-dotyczaca-utrzymania-funkcjonowania-i-rozwoju-dzialalnosci-szpitala-w-goldapi-prowadzonego-przez-goldmedica-sp.-z-o.o..html
Ta petycja jest podpisana przez 6 osób w imieniu mieszkańców i nie ma tam nazwiska Walc.
Dodatkowo każdy ma prawo złożyć petycje, wniosek czy skargę. A przewodnicząca komisji i komisja ma obowiązek rozpatrzeć to najlepiej jak potrafi, zgodnie z prawem i potrzebami mieszkańców.
Jeżeli petycje składa Pan Walc przewodnicząca komisji i komisja ma taki sam obowiązek. Brawo pani Tomaszekwska-Walc że wywiązuje się Pani z mandatu radnej profesjonalnie.
To znaczy, że jednak mojej petycji nie uzna za zasadną, bo nie jesteśmy „z jednej paki”?
Podczas słuchania dzisiejszej sesji powiatowej radca prawny na przywołany przez radną zapis że statutu powiedział że nie można go czytać literalnie Nie literalnie? Aha czyli jak nie literalnie to jeżeli nie wolno kraść to w tej sytuacji jeżeli nas nikt nie złapie to znaczy że wolno. Panie prawniku to jak ma się czytać zapisy statutu. Z tego co kojarzę to radca prawny starostwa wiele razy interpretuje zapisy w przepisach na korzyść swoich przełożonych.
Wiadomo. Tak jest i w Starostwie i Gminie. Przecież prawnikowi płaci burmistrz i starosta.
Pani Falińska czynnie wspiera wystąpienia i starania pana Kordjaka. Tak, powinna nawet przed wyborami znów jak przed laty pojechać do Galwieć i częstować pod sklepem ludzi różnymi rzeczami, żeby wzmocnić swoją i sołtysa pozycję.
Janie az tak Ciebie to boli, że nie wspierała Ciebie…
Ograniczę się do wpisu – „Nie skomentuję – nie warto”.
Zabrał głos pan Grenda. Mówi, że „ten Zarząd już nic nie zrobi, że nie ma inicjatywy, nie ma werwy”. A gdzie Pańska inicjatywa Panie Grenda? Gdzie Pańska werwa? Przecież Pan tylko siedzi i swoimi wypowiedziami ośmiesza się nie potrafiąc sklecić zdania po polsku. To Pan nie ma już werwy i żadnej inicjatywy i to Pan powinien z tej Rady odejść. I proszę ciągle nie wracać do sprawy diet bo to jeszcze dobitniej pokazuje o co Panu naprawdę chodzi, o powiat czy o swoją dietę.
Pan Grenda powiedział prawdę. Ten zarzad nie ma werwy, ani inicjatywy. AAA przepraszam…. ma werwe i inicjatywę w tworzeniu intryg i promowaniu swojego kandydata na burmistrza … pana dyrektora szkoły.
czyżby na ul. Krótka 1 powstał sztab wyborczy?
dokładnie tak…sztab wyborczy działa, knuje i promuje działania jedynych słusznych, którym się wszystko należy (i ich kandydatowi). I pamiętajcie tylko im i tylko oni. Mogą siedzieć od lat w radzie na dobrze płatnych stołkach i nic nie robić. Ważne żeby tylko byli i już.
Pani Starosta nie podziękowała za prawosławne śniadanie wielkanocne gospodarzowi tego wydarzenia panu Piotrowi Bartoszukowi dyrektorowi Zespołu Szkół Zawodowych. Trochę to przykre, że wymienia się np. moją firmę, która coś tam pomogła , ale niewiele, a nie wymienia się tego kto od początku do końca przy tym harował i uczestniczył. Szczegół ale ważny.
spadłam z dywanu na podłogę…. pani Starosta nie podziękowała bo teraz jest tak… cicho to nie nasz kandydat….. a kto charował? Pracownicy starostwa
Oj harowały…pracownice starostwa… w godzinach pracy, za które mają płacone wynagrodzenie z podatków, za inne zadania a nie promocje Pana dyrektora szkoły na burmistrza. I jeszcze wykorzystano do tego zaplecze szkoły i starostwa, tego co nie jest ich własnością.
A czyją własnością są te zaplecza szkoły i starostwa?
Potwierdzam że tak było. Ja też mogłabym tak pomagać innym w godzinach pracy za które mam płacone za inne obowiązki i mając do użytku własność podatników za którą płacą, a później się jeszcze na tym lansować. Jedna Pani która tam tak pomagała zarabia 130 tyś rocznie i to my podatnicy płacimy jej wynagrodzenie a ona zamiast realizować zadania na które została zatrudniona klepie pierogi i naleśniki, nieźle.
Ta osoba co powinna harować, jak zwykle olała sprawę a teraz siedzi przy kompie i wypisuje te bzdury. Bidulka woli udawać wolontariuszkę, ale kasę trzepie nie tylko ze starostwa, można sprawdzić też zarobki roczne tej „pokrzywdzonej”, nie są mniejsze niż tej Pani pomagającej.
Te Mondrala a Ty w godzinach pracy co zrobiles zeby wesprzeć potrzebujących, dziewczyny w starostwie moglyby olac temat i sobie siedziec prZy biurkach, ale maja serca i na to nieszczęście próbują jakos pomoc. Normalnie rece opadaja na takich przygłupów ….
Jola używając określenia „Normalnie rece opadaja na takich przygłupów …” rozumiem że mówisz o sobie. To te dziewczyny przy biurkach nie mają określonej pracy za którą mają płacone wynagrodzenie? One się tam nudzą? Bo jeżeli tak to może należy kogoś zwolnić i mniej podatków będzie szło na wynagrodzenia.
Moim zdaniem te dziewczyny zostały zatrudnione do pewnych zadań w starostwie i te zadania powinne wykonywać, czyli to za co mają płacone.
Jola piszesz że te dziewczyny mają serce – to bardzo dobrze. Tylko serce w tej sytuacji to niech okazują po godzinach pracy, w swoim prywatnym czasie, a nie za nasze podatki.
Wszystko fajnie, ale nie w godzinach swojej pracy. W godzinach pracy to się wykonuje obowiązki za które jest pensja. Pomagać to można w swoim wolnym czasie.
Panie PRZEDSIĘBIORCA czy ważne są publiczne podziękowania czy to , że dobrze robimy dla ludzi ,może Pani STAROSTA zapomniała, myślę że Pan PIOTR nie pomagał aby mieć jakieś wielkie podziękowania ON to robił z serca i piękno tej imprezy jest dla niego najlepszym podziękowaniem. Byłem na SZAfOWANIU DLA JULKA wystawiłem maszynę do waty Kręciłem tam wate dla dzieci i nie pojechałem tam dla podziękowań tylko pomóc dla chorego dziecka .SOŁTYS SOŁECTWA BABKI JACEK KIZIK
Wredniak ma rację. Ważne są nie publiczne podziękowania tylko to, że coś dobrego robi się ludziom. Tylko dlaczego w takim razie pani Starosta dziękowała publicznie wszystkim innym a nie gospodarzowi obiektu?
Ale publicznie pisze pan czego to pan na szafowaniu nie zrobił, tak ? 🙂 To pan się nie promuje, panie sołtysie? Przecież ludzie chyba widzieli, że pan był i watą kręcił. Wystarczy. Po co pan o tym jeszcze pisze?
Niemożliwe by w dokumentacji przetargowej dotyczącej trzech remontowanych ulic był zapis o jakim mówił w pokazanym wystąpieniu pan Jarosław Walc . Jak to możliwe, że może o wykonaniu takim lub innym ścieżki , bądź o jej niewykonaniu decydować wykonawca? To jest niemożliwe i pan Walc najprawdopodobniej mija się tu z prawdą.
Najprawdopodobniej to tu z prawdą mija się pan Ciołek. Panie Ciołek pana arogancja i pycha nie zna granic. Jak tak można postępować siłowo, ale tak pan rozwiązuje sprawy od lat. To co miało miejsce dziś na sesji powiatu w pana wykonaniu to szczyt chamstwa. Kazał Pan pracownikom starostwa puścić fragment wypowiedzi Pana Jarosława Walca, fragment wypowiedzi wyciętej z kontekstu a następnie do tej wypowiedzi Pana Walca z nagrania kazał ustosunkować się Pani dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych. Jak tak można postępować? Pod nieobecność osoby zainteresowanej używa pan nagrania z wczesniejszego posiedzenia i stara się pan (Ciołek)ośmieszyć pana Walca, którego nie ma na sali i który nie może się wypowiedzieć. Ale to nie pierwszy raz Pana takie zachowanie. Dziwię się Staroście Wardziejewskiej, że na takie działania pozwala Panu. Dodatkowo gdy padł wniosek formalny o zrobienie przerwy żeby Pan Walc mógł dojechać na posiedzenie Pan starał się nie dopuściś do przegłosowania wniosku dając wytyczne przewodniczacej rady.
No tak. Tylko, że pan Walc w końcu znalazł się na sali i odpowiadał. Tyle, że ani słowem nie powiedział, że jego wypowiedź zmanipulowano.
Mnie to się wydaje, że każdy na Sesję ma prawo przyjść, zwłaszcza zaś powinna przychodzić osoba, która może spodziewać się, że będzie na Sesji indagowana. Pan Walc poprzez swoje poprzednie wystąpienie mógł się tego co najmniej spodziewać i na Sesję dzisiejszą przyjść. Moim zdaniem, wniosek o przerwę dla całej Rady z powodu chęci sprowadzenia na obrady jednego pana jest niewłaściwym zachowaniem.
Zalatuje z lekka niezłą manipulacją, Skoro przytoczyło się nazwisko pana Jarosława Walca, to może warto dokładnie napisać o jakim panu mowa, którego to rada chciała sprowadzić w przerwie na sesję, i po co?. Może o pewnego młodego radnego z synekurką, który właśnie zwiewa z „tonącego okrętu” pewnego lokalnego „guru”. Elżbieto, śmiało.
Piotr z Wasilkowa ucieka z tonącego statku „Lutko” i płynie do okrętu „Ciołko”, a tam same rarytasy na stołeczku wice naszej rady.
Manipulacja. A niby dlaczego Pan Walc miał przyjść. Pan Ciołek mógł odpowiedzieć na poprzedniej sesji dla Pana Walca, gdy on zabierał głosi gdy był obecny na posiedzeniu, a nie szykować manipulacje w formie pocietej wypowiedzi puszczonej na sesji i zmuszeniem dyrektor zarzadu dróg do ustosunkowania się. Tak robi człowiek mały, kierujący się pychą, arogancją i chamstwem – panie AC.
Ale pan Ciołek zmuszał panią Dyrektor. No normalnie nakazał jej a ona, biedna i zmuszona, odpowiadała panu Walcowi i brała zażarty udział w dyskusji. Właśnie, dlaczego tak zażarcie, skoro „zmuszona” ?
„…zażarty udział…zmuszona.. „?
A mnie się wydaje, że po prostu wie o czym mówi i tyle. Padały konkretne odpowiedzi, jasne i rzeczowe. Szacun, że nie wybiła się z rytmu. Konkret do końca
Tak właśnie uważam.
No i niestety zbłaźnił się pan Jarosław Walc, mętnie tłumaczy swoje racje. Przecież to jasne, że nie wykonawca decyduje o wyborze tego co i jak ma robić, tylko inwestor – Starostwo. Pani Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych zjadła pana Walca ze skwarkami. Można powiedzieć rozjechała go walcem! I podniesiony mentorski głos nic tu nie pomógł. Nie ma co krzyczeć kiedy w sposób oczywisty nie ma się racji.
PAni dyrektor to mogła zjeść własną ślinę ze wstydu i zażenowania w jakiej się znalazła przez pana wicestarostę. A Jarosław Walc rozwalcował manipulanta AC. K42 sprawdz dokumentację a pózniej się wypowiadaj. Zobacz co zostało tam przewalcowane przez inwestora.
Dokładnie sprawdziłam. Jest tak jak mówiła pani Dyrektor ZDP.
Jak by tam nie było z panem wice Ciołkiem, czasem zachowuje się trochę nie po męsku i nie do końca kulturalnie, ale dziś jego rozsądny i merytoryczny głos broniący kompetencji Zarządu Powiatu i Zarządu Dróg Powiatowych zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Może trochę w moich oczach zyskał.
Wyborco…. po przeczytaniu Twojego komentarza włąsnie szukam własnej szczęki. Tak parsknęłem śmiechem że mi wypadła i gdzieś się pokulkowała. Zyskał w Twoich oczach :-),:-) a co zyskał? co powiedział istotnego? Jakie działania podjął zarząd na rzecz mieszkańców? A jedno, jako współwłasciciel spólki Goldmedica złożył wniosek o zakońzcenie funkcjonowania oddzaiłu szpitala, co oznacza że już niedługo nie będzie szpitala tylko spólka Goldmedica z poradniami i pogotowiem. Fanfary poproszę dla pana wicestarosty i zarządu.
Skoro szukasz własnej szczęki to może już czas odpocząć, kapcie włożyć? Bo z główką to może już być niekoniecznie najlepiej. Zdrowia życzę. Przypominam, bo nie kojarzysz, sprawa dotyczy trzech ulic a nie szpitala.
Naprawdę dobre wrażenie sprawia pani Dyrektor Zarządu Dróg, jest kompetentna, pewna siebie, potrafi przekonywać do swoich racji. Bardzo dobre wystąpienie. A pan Walc – cóż, wychodzi że pomylił się albo… zbliżają się wybory 🙂 i, jak sam powiedział do pana Ciołka, widocznie „ma pewną polityczną misję do spełnienia”. Raczej nic z tej misji pana Walca nie będzie.
Najważniejsze żeby nic nie byo z misji pana Ciołka. Kochany wyborco miej litość i pomóż żeby nic nie było z misji tego Pana.
A mnie na misjach pana AC kompletnie nie zależy.
Od małego pochwalenia pana Ciołka za jedno wystąpienie na Sesji – do oddania na niego głosu i wspierania jego „misji” – daleka droga. Póki co nie myślę tego wspierać.
Odnośnie Pani Sylwi dyrektorki ZARZĄDU DRÓG POWIATOWYCH pełen szacunek odpowiedni człowiek na stanowisku Pani SYLWIO PEŁEN SZACUNEK DLA PANI ZA TO CO PANI ROBI W IMIENIU MIESZKANCÓW SOŁECTWA BABKI SOŁTYS JACEK KIZIK
Nie wiem czy zwróciliście uwagę i porównaliście dzisiejsze obrady Rady Powiatu do wczorajszych obrad sesji Rady Miejskiej. Wczoraj władze gminy w osobie burmistrza wręcz gnębiły Zarząd Starostwa , siekły, chłostały, obrażały i jak mogły pomniejszały w oczach mieszkańców. A dziś nie padło ze strony władz Starostwa żadne krytyczne słowo pod adresem burmistrza i jego niewłaściwej pracy jaka jest kontrolowana obecnie przez różne zewnętrzne instytucje. Nie znaczy to , że Starostwo nie ma zarzutów do jego pracy, sądzę, że ma bo każdy ma. Po prostu władze Starostwa są dużo bardziej kulturalne i dyplomatyczne.
;-), 😉 za to w kuluarach padło wiele takich określeń ze strony starostwa.
Siedząc na sedesie różne rzeczy przechodzą przez głowę i usta. Ważne to co pada publicznie. A na sesji Rady Miasta pada.
a nawet padły podziękowania dla pana burmistrza za przekazanie dokumentacji odnośnie drogi.
Właśnie.
No tak pan Walc angażuje się we wszystko co się da. Jak powiedział niedługo wybory. Ale czemu pcha się tam gdzie niema wiedzy.( wiedza- wykształcenie+doświadczenie)
za to wiedze mają obecne władze ;-),;-)
Pan Walc angażuje się od lat w działania społeczne, kulturalne i polityczne. Robi to w swoim prywatnym czasie nie wykorzystując mienia publicznego i nie ma za to płacone z podatków podatników. Powtarzam angażuje się od lat. I co Ci do tego Janusz? Angażuj się i Ty. Kto Ci broni. Przestrzeni do działania starczy dla Ciebie i dla Pana Walca.
Działania społeczne, kulturalne są na plus, ale dla Janusza chodziło chyba o kompetencje, które ktoś ma o ktoś nie ma
No, nie, Janusz, nie przesadzaj. Pan Walc na pewno zna się co najmniej na prowadzeniu szkoły nauki jazdy. Przecież tylu kierowców z tej szkoły wypuścił.
No śmiechu warte. Pokaż mi tych uczniów co z tej sławnej szkoły wyszli i jeżdżą i po naszych ulicach.
Pan Andrzej idzie w ciemnie bo wie że ma osobę na odpowiednim miejscu. A Chciał posłać tam pana Szablaka. I co wtedy był? Ani me ani be ani kukuryku.
Dla mnie cały ten grajdołek z Ciołkiem, Walcem czy Wasilewskim i wieloma innymi jest zwyczajnie
obrzydliwy. Pierwszy , powalił szpital, drugi-notoryczny bankrut, a trzeci cwaniak. Tak wygląda klasa polityczna w Gołdapi. Że nie wspomnę o większości radnych miejskich z Hołdyńskim na czele. Osobne miejsce szkodników, zajmuje nasz niepanujący nad niczym Tomasz Luto.
Oj sorry, panuje nad swoimi finansami i niebotycznymi zarobkami swojego najbliższego otoczenia..
Oni jak chwasty wyrastają w szczególności przed wyborami.
Będę wypalał gorącym żelazem z życia publicznego tych szkodników. Powtórzę raz jeszcze słowa Piłsudskiego „wam kury szczać prowadzać ,a nie politykę robić”
Andrzej Tobolski
Ot, jedyny „sprawiedliwy”. Zapomniało się, jak to pracowało się na rzecz Lutego, aby został burmistrzem. Tego grzechu nie ma jak zmyć. Panie Andrzeju proszę spojrzeć na południe, tam jest kilka wiatraków. Można, któryś wybrać i jak Sancho Pansa…
Przyznaj Don Kichocie, że wielu w Gołdapi popełniło ten błąd. Błąd – wsparcie Luto w pierwszej kadencji. Czemu natomiast wsparli go na drugą – jest bardzo trudną do wyjaśnienia zagadką. Ale chyba rozwiązać ją najłatwiej siedząc pod jedną z wielu wiejskich wiat.
Przyznaję. Społeczność gminy Gołdap w swojej głosującej większości postanowiła dokonać samozniszczenia. Z pozycji rozwojowej i innowacyjnej gminy i miasta z oryginalnym pomysłem na siebie wróciliśmy z woli wyborców i obecnego burmistrza do roli podrzędnej gminy. Mieliśmy swoje – „10 minut” z opcją rozwoju na lata, wybraliśmy te „10 minut” bez opcji.
„Będę wypalał gorącym żelazem” chyba przy okazji wypaliłeś sobie mózg?
„Wszyscy chcemy tego, czego nie możemy mieć. Przyzwoitość istoty ludzkiej polega na zaakceptowaniu tego faktu.“ — John Fowles
Czyżby Panu brakowało tej przyzwoitości?
Nie wiedzieć czmu ale źle kojarzy mi się Pan Walc, odnosze wrażenie że będzie podobnie jak za Luto, oczywiście to tylko moje odczucia. Co do wypowiedzi / komentrzy powyżej, Luto zacznij ogarniać gminę i urząd nie zasiewaj nienawiści. Oby nigdy nie doszło do przejęcia władzy w starostwa przez Luto i jego ludzi, to już byłby dramat nie tylko gminy a na skale powiatu.
Nie jest dobrze, kiedy laicy zabierają się za czytanie dokumentów budowlanych, ale z drugiej strony przykład ZPL pokazał, że faktycznie te papiery to straszna niedoróba i nawet doświadczeni budowlańcy weszli na minę. I bądź to mądry przed szkodą?!
Tak, straszna niedoróba w przypadku ZPL. I tam i też przy tych trzech ulicach dokumentacją powinni zajmować się fachowcy.
A teraz jeszcze trochę o ZDP w Gołdapi. Rzeczywiście, Pani Dyrektor stara się ” ogarniać ” drogi powiatowe jak może, ale jedno jej nie wychodzi tak jak jej poprzednikom. W mieście ulice powiatowe są nadal brudne. Trochę ostatnio zamiatarka pojeździła i na tym się skończyło. Niestety tu trzeba sprzątać cały czas na bieżąco. Dziś pochodziłem po mieście , na niektórych ulicach powiatowych jest brudno.
A na miejskich ? Czysto?
Szanowni Państwo.
Czytając komentarze pod artykułem zauważyłem, że pojawia się w nich kilkukrotnie moje nazwisko. Są to informacje wskazujące mnie jako osobę, która będzie ubiegała się o stanowisko Burmistrza Gołdapi w przyszłych wyborach samorządowych.
Szanowni Państwo, jeśli podejmę taką decyzję to sam osobiście o niej poinformuję szerokie grono odbiorców. Ale jest mi miło, że wielu ludzi pyta czy mam taki zamiar ☺️. Natomiast nic nie wiem o tym, żeby ktoś mnie gdzieś promował i póki co o to nie zabiegam. O działaniach np. Zarządu Powiatu dowiaduję się podobnie jak Państwo z przekazów medialnych czy sesji Rady Powiatu. Jako osoba zaangażowana w kilka projektów cenię sobie i wspieram wszelkie inicjatywy społeczne, nie tylko moje. Uważam, że wiele osób, organizacji w naszej Małej Ojczyźnie wykonuje mnóstwo potrzebnej i wartościowej pracy. Za tego typu działania nie oczekuję podziękowań. Każda udana inicjatywa czy pomoc daje mi ogromną satysfakcję oraz motywację na przyszłość.
W tym momencie jednak najważniejsza dla mnie jest działalność Zespołu Szkół Zawodowych w Gołdapi i promocja szkoły przed kolejnym naborem na rok szkolny 2022/2023. Bliskie memu sercu są także działania prowadzone przez GSH ARCHEO, którego jestem członkiem.
Z wyrazami szacunku
Piotr Bartoszuk
Panie Piotrze , bardzo dobrze że najważniejszą sprawą dla Pana jest działalność ZSZ. Jakby zrobił Pan jeszcze porządek z uczniami ZSZ którzy śmiecą w okolicy szkoły to by było super. Co prawda trochę ostatnio się poprawiło w tym temacie ale jeszcze to nie to co powinno być.
Andrzej, ale teren wokół szkoły to nie teren szkoły, tylko miasta. Pewnie, że wychowywać należy młodzież od dziecka , w szkole też, żeby nie śmieciła, ale to już należy do kultury osobistej którą wynosi się z domu.
Ale poza terenem szkoły to chyba już miasto za porządek i czystość ma odpowiadać, znaczy burmistrz i jego służby. Sam teren szkoły to raczej czysto tam jest.
Dyrektorze napisał Pan co napisał. A w spotkaniu ze mną sam pan powiedział,że bedzie pan startował na burmistrza.
Ja też spytałem pod Lidlem dyrektora czy to prawda co ludzie mówią, że będzie startował. Odpowiedział mi, ludzie go o to pytają i odpowiada im, że decyzji żadnej nie podjął. To mój kolega to nie będę agitował ani za ani przeciw.
Były burmistrz już dawno rozpytywał o opinię na temat pana startowania na burmistrza.
Do Wieśka – może byłemu coś chodzi na stare lata po głowie. Pewne jest, że przyjacielem obecnego burmistrza pan były nie jest.
Piotr jest bardzo dobrym dyrektorem i kolegą. Ale to za mało by być dobrym burmistrzem. Przy T. Luto i A. Tobolskim każdy wypada dobrze. A Piotr wypada przy nich bardzo dobrze. Ja jednak chciałbym burmistrza w Gołdapi, który byłby kimś z ekstraklasy a nie z porządnej II ligi w której gra Piotr i bez wielkich szans na awans.
Piotr jest kandydatem wymyślonym przez Marka Mirosa i popieranym przez M. Wardziejewską. I to wystarczy by przegrał z kretesem. Jeden z promotorów pomimo ogromnych zasług dla Gołdapi stracił wyczucie polityczne (nie może wygrać żadnych wyborów od 8 lat i ma oderwane od rzeczywistości pomysły) a drugi jest całkowicie skompromitowaną osobą z absolutnym brakiem szacunku u kogokolwiek. Więc to jak pocałunek śmierci. Niepotrzebnie Piotrze dałeś się namówić, niepotrzebnie.
Ale bajdy.
Ej, to podaj tę „pierwszą ligę” 🙂
Od autora powyższego komentarza chciałbym dowiedzieć się, do której w takim razie ligi zalicza obecnego burmistrza, byłego burmistrza i tych kandydatów na burmistrza o których już się często w kuluarach mówi. A jest tych osób chyba już ze cztery. Jeśli chodzi zaś o Piotra – że jest „kandydatem wymyślonym przez Marka Mirosa” , w to nigdy przenigdy nie uwierzę! bo znam Piotrka i jego zdanie na temat byłej i obecnej władzy. Jeśli jest popierany przez panią Wardziejewską to to możliwe, czemu zresztą nie?, Jako jedna z mieszkanek miasta ma pani Marzanna prawo popierać kogo chce, byle nie łączyła tego z instytucją którą kieruje. Na razie chyba nie łączy bo na razie o tym całym kandydowaniu przez Piotra krążą tylko plotki. Okaże się. Startować może każdy kto chce. Generalizując, wszyscy potencjalni kandydaci muszą niestety przygotować się na różne komentarze w mediach, pochlebne i niepochlebne. I im bliżej wyborów tym będzie tego coraz więcej. Sami kandydaci też już teraz i potem będą sobie pod różnymi nickami , a czasem pod własnym nazwiskiem, podrzucać różne „ciekawostki”, prawdziwe lub wyssane z palca. Świńskie to i obrzydliwe, i trzeba takie rzeczy i zachowania dostrzegać i publicznie piętnować. Tak już jest, że trzeba mieć twardą skórę jeśli się chce coś w polityce zrobić.
I można by powiedzieć że w chwili obecnej każda kandydatura jest lepsza niż obecne władze gminy i powiatu, ale pan dyrektor jest kandydatem związanym z obecnymi władzami powiatu i to już na wstępie jest porażką. Jak się „dobrze” dzieje w powiecie to chyba każdy widzi – „super” szpital, drogi, szkoły, a to ciągle ta sama ekipa od 12 lat, tylko gdzieś ostatnio znikły medale „za zasługi” i najlepsze miejsca w „rankingach”, ale twórca „sukcesów” poprzednich dwóch kadencji nadal trzyma władzę z pomocą swojej „asystentki”, która za swój „profesjonalizm” ma najwyższe wynagrodzenie w powiecie.
W jaki sposób dyrektor jest związany z powiatem? Można „Aaaaa” prosić o jakieś szczegóły? Bo nie wiem a chciałbym wiedzieć, żeby mieć zdanie. Może ma jakieś machlojki ze Starostwem? Może złodziej? Może kombinuje na działalności organizacji pozarządowych, np w Archeo? A może jakieś prywatne dotacje otrzymuje ze Starostwa lub PUP i się z tego nie rozlicza? A może ma kochankę w Starostwie? Napisz proszę co wiesz. Bo to co na teraz ja wiem to to, że jemu po prostu powiat płaci pensję jako dyrektorowi szkoły podlegającej pod Starostwo. No to siłą rzeczy kontakty ze Starostwem musi mieć.
Ogarnijcie się trochę ludzie. Najlepiej oplujmy jadem potencjalnego kandydata. Załóżmy ze jest złodziejem, durniem i do tego pijakiem. Gratuluje sposobu myślenia. A może zamiast tego ruszyć 4 litery i wygooglac sobie kim jest, czym się zajmuje. O nie to za trudne. Lepiej powiązać, obsmarować i zniechęcić? To na czyja korzyść są takie komentarze? Kto na tym skorzysta?
Na korzyść TL i AT, wiadomo
Najlepiej to ukryć się za anonimowym nickiem i komentować jako autorytet w sprawach publicznych. Możecie mnie i innych krytykować , ponieważ takie wasze prawo do oceny.
Ale może pokażcie co sami zrobiliście dla dobra wspólnego, otoczenia, bo krytykować czy obrzucać błotem anonimowo jest najłatwiej. Poza tym jak pokazuje życie ,każdy może kandydować , nawet taki sierżant ,któremu faktycznie pomogłem, ale otrzymał ten szkodnik ponad 4 tysiące głosów ,czyli nie tylko mój. Teraz widząc do jakiej ruiny ten szkodnik doprowadza naszą gminę robię wszystko ,żeby jego z życia publicznego wyeliminować . Przypominam również jak niekomfortową mam pozycję ,ponieważ moja żona pracuje w Urzędzie Miejskim. Czy ty anonimowy krytyku postępowałbyś tak samo jak ja ?
Nie sądzę, skoro tak boisz się nawet podpisać swoim nazwiskiem pod komentarzami.
Niestety zdecydowana większość przyjmuje tchórzliwą postawę, ale mieni się autorytetem.
Każdy ma prawo mówić wyłącznie za siebie ,chyba że ma mandat zaufania publicznego i działa w słusznej sprawie, nie patrząc na konsekwencje. Chyba tego nie negujecie ?
Andrzej Tobolski
Panie Andrzeju, wszystko to pięknie. I na pewno Pan wygra w swoim okręgu wybory na radnego, bo Pan na to zasługuje. Życzę tego Panu i sobie z całego serca. Niech Pan jednak wesprze kandydata/kandydatkę na stanowisko burmistrza, który/która ma szansę wygrać z kandydatem z obozu pana Luto, bo Pan takiej szansy raczej nie ma. Ale zrobi Pan dobrą robotę i zyska Pan wdzięczność gołdapian kiedy pomoże Pan w upadku i odejściu w niebyt obecnego szkodnika. Byłoby najlepiej gdyby wsparł Pan osobę lubianą, energiczną, dość jeszcze młodą, której nic zarzucić publicznie czy prywatnie nie można.