Bałtyk to od lat oblegany kierunek wakacyjny. Nie sposób jednak zaprzeczyć, że trzeba nastawić się na kaprysy aury. Możemy wypocząć na plaży lub większość czasu spędzić w budynku. W drugim przypadku wystarczy dobrze wybrać hotel, aby się nie nudzić.
Polska pogoda wielokrotnie udowadniała turystom, że niczego nie mogą być pewni. Nawet w środku lata nierzadko zaskakuje ich deszczem, niską temperaturą czy porywistym wiatrem. Jeśli na miejscu zastanie nas niepogoda, nie znaczy to, że wczasy będą nieudane. Wiele zależy od tego, w jakim hotelu zdecydujemy się spędzić urlop.
Wypoczynek nad polskim morzem
Załamanie pogody może spotkać nas wszędzie – w Zakopanem, Bieszczadach, Roztoczu czy Podlasiu. Zazwyczaj jednak największe rozczarowanie przeżywamy tam, gdzie nastawialiśmy się na plażowanie. Nagła zmiana temperatury nie sprzyja także miłośnikom sportów wodnych, nie mówiąc o wielbicielach romantycznych spacerów brzegiem morza.
W miejscowościach takich jak Jastrzębia Góra deszczowy urlop może stać się najbardziej udanym urlopem. Nadmorskie kurorty są dobrze skomunikowane, więc można pomiędzy nimi kursować nawet i bez własnego auta. W niewielkiej odległości od miasta leży Władysławowo, a w nim Oceanarium. W samej Jastrzębiej Górze nie brakuje miejsc wartych odwiedzenia. Zalicza się do nich m.in. Park Wodny z basenami, zjeżdżalniami, saunami oraz innymi atrakcjami. Cała rodzina będzie się tutaj świetnie bawić.
Co, gdy aura zawiedzie?
Wybór pensjonatu lub hotelu powinien być starannie przemyślany, zwłaszcza gdy wypoczywamy z dziećmi. O ile dorośli w pochmurny dzień znajdą sobie kreatywne zajęcie, o tyle najmłodsi zwykle zaczynają marudzić. Ratunkiem w takiej sytuacji będzie oferta animacji oraz punkty takie jak plac zabaw albo sala gier. Prócz tego z pobytu w hotelu z szeroką ofertą udogodnień zadowolone będą zakochane pary. Chętnie wybierze go także grupa przyjaciół, seniorzy nabierający nad Bałtykiem sił czy single szukający wyciszenia. Nikt nie lubi nudy na urlopie.
Z myślą o zapewnieniu gościom różnych możliwości spędzania czasu obiekty wypoczynkowe poszerzają zakres usług. Dotyczy to zwłaszcza miejsc w popularnych kurortach typu Jastrzębia Góra Hotel z basenem, strefą usług SPA, restauracją czy barem to strzał w dziesiątkę na deszczowych wakacjach.
Hotel z udogodnieniami
Jeśli mamy więcej wolnego, niż początkowo zakładaliśmy, wystarczy, że lekko zmienimy plany. Kiedy kapryśna aura nie pozwala wyjść na plażę, hotelowy kompleks basenowy poprawi nam samopoczucie. A jeśli dodatkowo odwiedzimy strefę odnowy, umówimy się na masaż lub rytuał pielęgnacyjny, poczujemy się jak nowo narodzeni. Na takie atrakcje – oraz wiele innych – zaprasza chętnych Hotel Astor z Jastrzębiej Góry.
Poza odświeżeniem wystroju pokojów oraz części wspólnych obiekt ma wiele do zaoferowania odwiedzającym. W budynku pojawiła się m.in. nowa kręgielnia, a także dzika strefa rozrywki Fun&Jungle. Wczasowicze mogą korzystać z sezonowych pakietów SPA, rozwojowych animacji dla najmłodszych oraz zajęć sportowych dla dorosłych. W takim hotelu nawet w zimne, deszczowe dni urlop będzie udany.