Kolejny, interesujący ranking udostępniło czasopismo „Wspólnota” – dotyczy zmian demograficznych w naszym kraju w latach 2004 – 2020. Z rankingu wynika, że liczba mieszkańców Gołdapi wcale nie zmalała w tym okresie (+0,71 proc.). Inaczej jest w gminach sąsiednich.
Depopulacja jest silnie związana ze starzeniem się ludności. W opisie zatytułowanym „Rosną suburbia, miasta tracą” czytamy m.in.:
Zjawisko spadku liczby mieszkańców odnotowaliśmy w 1450 gminach, a odwrotne – wzrostu demograficznego – w 1027 jednostkach.
Spadek demograficzny odnotowało aż 46 z 48 miast na prawach powiatu niebędących stolicami wojewódzkimi. Natomiast wśród gmin wiejskich obserwujemy niemal równowagę – 789 jednostek ze spadającą oraz 744 gminy z rosnącą liczbą mieszkańców.
Wśród gmin szybko tracących mieszkańców (powyżej 10 proc. w okresie 2004–2020) dominują gminy wiejskie, ale jest w tej grupie także 13 miast na prawach powiatu, w tym tak duże jak Łódź, Gliwice i Sosnowiec.
Wśród gmin wiejskich naszego regionu najbardziej w tym okresie wyludniła się gmina Srokowo (-13,28 proc.). Znacznie wyludniły się gminy – Budry (- 11,17 proc.), Banie Mazurskie (- 10,39 proc.) i Kowale Oleckie (- 10,37 proc.). Również w dużym stopniu wyludniła się gmina Dubeninki (- 9,36 proc.).
Najbardziej wyludnioną gminą w Polsce są Dubicze Cerkiewne z podlaskiego (-26,63 proc.). Natomiast najwięcej mieszkańców przybyło gminie Komorniki w wielkopolskim (136,11 proc.). W naszym regionie najbardziej zyskała Stawiguda (124,53).
W kategorii miast na prawach powiatu najwięcej stracił Bytom, najbardziej zyskały Siedlce. Dobrze (+0,76 proc.) wypadają Suwałki). W kategorii miast powiatowych najwięcej osób ubyło z Kamiennej Góry (-14,26 proc.); najwięcej przybyło do Piaseczna (+45,06 proc.).
