Te dwa zdjęcia wykonał Dariusz T. Dołubizno – pasjonat i znawca kolei, m.in. autor rozdziału „Szlakami połamanych semaforów” do przewodnika „Szlakami Mazur Garbatych”. Oba z początku lat 90. To z lokomotywą spalinową konkretnie z roku 1992. Oba pochodzą z książki Pawła Tryka „Gołdap po kolei”.
Powiązane artykuły
-
Stanowisko radnych i „świecka tradycja”
Wczorajsza sesja w sprawie przyszłości zakładu przyrodoleczniczego, moim zdaniem, miała sens. Choćby dlatego, że niepokoi fakt,... -
Owocne spotkania z ratownikiem medycznym
W czwartek w Szkole Podstawowej nr 3 gościł pan Jakub Wróbel, który przeprowadził zajęcia profilaktyczne w... -
DO BIEGU GOTOWI – Sztafeta 11.11.11.11.14
Centrum Wolontariatu przy Stowarzyszeniu „Partnerstwo Sztuk” w Gołdapi zaprasza całe rodziny, dzieci, młodzież, osoby starsze, przedstawicieli...
Czy do Gołdapi jeszcze kiedyś wróci kolej . A powinna , taka jest polityka w innych regionach kraju i konieczność. Samochody nie załatwią problemu komunikacji. Należy stawiać na transport zbiorowy – kolej , autobusy.Pozdrawiam.
jakie to były piękne,spokojne i przyjazne czasy….