Z nowym boiskiem do piłki ręcznej i nową bieżnią, rok szkolny rozpoczynają uczniowie gołdapskiej „Trójki”. Obiekt jednocześnie w znacznym stopniu poprawi estetykę otoczenia. Podczas uroczystej inauguracji nowego roku szkolnego odbyło się przecięcie wstęgi.
Warto podkreślić, że w tym roku mija 50 lat od wydarzenia, jakim było oddanie do użytku nowego budynku Szkoły Podstawowej nr 3 jako Szkoły Pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego. W roku 1970 do użytku oddano salę gimnastyczną.
Kadra gołdapskiej „Trójki” w pierwszych latach funkcjonowania szkoły w nowym budynku.
Cóż, nie ma to, jak przedwyborcza, nachalna propaganda. „Uczeń przerósł mistrza” w dziedzinie propagandy, gdyby tak się odnieść do kampanii wyborczej z przed 4 lat. A to dopiero początek.
super dla samego faktu pokazania się i przecięcia szarfy bojsko dla młodzież nie dostępne podczas wakacji. Mam nadzieję że np. teraz jest otwarte dla wszystkich bo to jednak za pieniądze podatników
Boisko będzie tylko dla uczniów…bez możliwości gry w piłkę nożną
Do powyższych komentarzy dodam taki: wielu mieszkańców jest zdania, że aktualna większość w Radzie Miejskiej jest przeciwko burmistrzowi i kładzie mu wyłącznie kłody pod nogi, na nic nie pozwala. A tu proszę… boisko. Czy byłoby ono możliwe gdyby większość Rady była przeciwko?
Szkoda tylko że powstało po to żeby poprawić estetykę szkoły…bo nie można na nim ćwiczyć
Jeden z radnych zauważył,że skocznia w dal nie ma belki drewnianej do odbicia tylko jest namalowana białą farbą jakaś linia.A wystarczyło pojechać do Olecka gdzie w każdej szkole i na stadionie są skocznie w dal.
Wiadomo kto był wykonawcą, jest na każdym zdjęciu.I poprzedni Burmistrz i obecny jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności promują tego przedsiębiorcę, który często robi fuszerki. A czy przypadkiem plaża miejska nie powinna już być skończona i też przez tego samego wykonawcę ? Teraz i Nadbrzeżna i Bagienna i boisko w Grabowie i u niego w ” Leśnym Zakątku” wielka impreza PWIK u.
przypomina mi to serial Ranczo – a w nim wójt i Witebski :):):):):)
Kasia stawaj i ty do przetargu a nie tylko paplać potrafisz nierobie !!!!!!
Dobre,dobry jest komentarz ze pracownicy cenia pewnego pracodawcę.Ha ha śmiechu warte za najniższą krajową, cenia tylko kto może to ucieka z tej cudownej instytucji.Dobrze to maja ulubienice.Ciasta ciasteczka.
Dobre czasy to byly jak zyla Pani Mieczkowska.Byla wspaniała.
Proszę zapytać pracowników PUP ile zarabiają i dzialanie ,kto rządzi.Oj dobre.
Hołdyński to może zadecydować ew. o tym czy i kiedy może skorzystać z toalety.. Sprawy ważne i urzędowe muszą być uzgadniane z Emilką i Moniką bo pani wicedyrektor ma także tyle do powiedzenia co jej szef. To jest chore co tam się dzieje a on jeszcze chce ubiegać się o stanowisko Burmistrza.
Tak bezdecyzyjnego dyrektora jeszcze świat nie widział. I co na to Emilka i Monika, upieczcie ciasto a Hołdyński z pewnością obieca wam stołki w Urzędzie jak wygra. Tyle ,że to marzenie „ściętej głowy”
Jadwigo-Kasiu. Od lat obserwuję gołdapskie środowiska, miejsca pracy i atmosferę w nich. Ostanie lata przyniosły mi zdumiewające ale spodziewane spostrzeżenie: atmosfera w Urzędzie Miasta zmieniła się diametralnie , jak nigdy przedtem stała się zła i przygnębiająca a wielu pracowników odwiedza naszego gołdapskiego psychiatrę. Kilku pracowników zostało usuniętych, kilku odeszło z własnej woli a kilku zapowiada odejście. Atmosfera w Starostwie jest dużo lepsza, choć słychać czasem głosy, że nie w każdym wydziale jest różowo. Jednak nie słychać jakichś drażniących ucho narzekań na szefa . Co do Urzędu Pracy pan Dyrektor Hołdyński jest postrzegany wśród swoich ludzi jako przyzwoity, skromny i uczciwy człowiek, ogarnięty w dziedzinie sprawowania swego urzędu. Jest przyjazny ludziom. Decyzje , jak mówią sami jego pracownicy , podejmuje po przemyśleniu, nie na gorąco. To dobrze o nim świadczy. Nie słyszałem żeby kogoś zwalniał np. za krzywe spojrzenie, czy za parominutowe spóźnienie do pracy, l lub za to, że ktoś w towarzystwie miał nieostrożność nazwać swego przełożonego człowiekiem głupim – podobno bywało tak w naszej gminie, ale w innej instytucji.
Tak a jak ktoś nie chce pracować za male pieniądze to na jego miejsce jest 30 osób i kto tak mowi.Ciekawe.Czego oczy nie widzą,atmosfera lux.
W UM kiedys byla sielanka owszen. Niektorzy mogli w trakcie pracy latac po miescie, wypic sobie, ludzi traktowac po chamsku i tak nagle wszystko sie ucielo. I trzeba bylo wziac sie do pracy. Wiem duzo o tym co sie tam działo bo pracowalam tam za czasow poprzedniej wladzy, cale szczescie nie za dlugo.
Panie T.trzymam za Pana kciuk bo kto jak nie Pan.Ale tylko jedna mala prośba ach te kobiety kolo Pana.Otwórz Pan oczy.Im mniej tym lepiej.Zdania nikt nie zmieni .Powodzenia.
Panie Wojtku trzymam kciuki za Pana, niech Pan przywróci w Gołdapi ludzkie podejście do drugiego człowieka.
Pan W.dobre ,dobre.No czekamy na czysta kampanie no bo przeciez sami …
Do Karola. Skoro piszesz ,że Hołdyński to uczciwy,skromny i przyzwoity człowiek.To zadaj sobie pytania po tylko tych kilku informacjach.
Zobacz na BIP UM jego oświadczenia majątkowe.Posiada 2 mieszkania własnościowe w Białymstoku,wielki dom na który zaciągnął kredyt na 15 lat a spłacił po 4 i już miał 75 tys oszczędności,pobierał pełne wynagrodzenia z kilku żródeł chociaż nie świadczył pracy w PUP . Jako radny i,Przew Rady Miejskiej,Przew. komisji budżetowej pobierał pełne diety.
Miał obowiązek urlopować się na czas pełnienia funkcji radnego czy Przew, Rady Miejskiej ale nigdy wcześniej tego nie zrobił .Zapytaj jego czy jeżdził za granicę za pieniądze publiczne np co robił w Turcji ?
Na sesji Rady Miejskiej oświadczył ,że jego dom nigdy nie był podłączony do sieci cieplnej PEC a były pracownik tej spółki zeznał w prokuraturze ,że zrobił to osobiście.Mieszkańcy Wspólnoty Warszawska 1tylko za 2014 r musieli dopłacić 27 tys zł. za ciepło. W dniu 10 marca 2015 r.w obecności wielu świadków stwierdzono faktycznie że dom Hołdyńskiego był podłączony do sieci cieplnej a po odcięciu wyciekła gorąca woda z jego pionu.Jeżeli ja kłamię to niech poda mnie do sądu. W następnym roku rozliczeniowym Współnota miała już nadpłatę po odcięciu nielegalnych rur.W grudniu 2017 r. wieloletniego ,dobrego pracownika , kierownika z 27 letnim stażem pracy z którym wiązała PUP ważna umowa o pracę spakował ( rzeczy osobiste )w 2 brudne kartony i worek po ziemniakach w celu upokorzenia nie pytając czy nadal chce pracować. Zmusił do rozwiązania umowy za porozumieniem stron wywierając presję.
Włamał się do biurka tego pracownika będącego na zwolnieniu lekarskim gdzie były hasła i kody zabezpieczające do dokonywania przelewów z konta bankowego PUP. Wielu mieszkańców ma niestety fałszywy obraz
tego człowieka i wypisuje takie jak ty bzdury.To człowiek Nr 1 dla Mirosa
na którym ten szkodnik chce ponownie wjechać do Magistratu,takie są ich plany. Mam jeszcze inne „ciekawe ” informacje na temat Hołdyńskiego
Andrzej Tobolski
P. Andrzeju T. jak można tak kłamać?
Mam jeszcze inne „ciekawe ” informacje na temat Hołdyńskiego.
Panie radny, może zechce pan dopowiedzieć, kto kryje się pod określeniem „mamy”.
To jest bardzo ważne. Czy chodzi o uczestników pańskiego komitetu wyborczego i pańskiego kandydata na burmistrza?.
Za górami za lasami w pięknym miasteczku Gołdap żył sobie zły wilk tobolski. Był to niegrzeczny wilk. Ciągle kłamał i oczerniał wspólmieszkańców. Próbował wszystkich ze sobą skłócić. Czerwony Kapturek, który już nie mógł patrzeć na poczynania złego wilka poskarżył się babci. Traf chciał że babcia była cenionym lekarzem w szpitalu psychiatrycznym. Od razu zdiagnozowała jegomościa. Uznała że w przypadku tak poważnej choroby natychmiast musi interweniować. Wysłała swoich ludzi w białych fartuchach po wilka tobolskiego. Wilka otrzymał śliczny nowy biały kaftan i piękny pokoik bez klamek. Od tej pory w miasteczku nastał ład i spokój. Wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Pomyślałam sobie… skoro tobolski może tu cisnąć te bzduro-bajki to i ja spróbuję:)))
Jestem ciekawy Panie Andrzeju bo mowilivo tym bloku ze byly takie koszty.Oj ciekawe.Prosze to wyjasnic.
To są fakty i tylko fakty. Jeżeli Hołdński nie poda mnie do sądu to będzie to ewidentny dowód ,że opieram się na faktach i świadkach.
Jestem pewien ,że nie poda bo ma świadomość ,że przegra.
Doszły mnie kolejne informacje ,które muszę sprawdzić. Podobno jego syn studiujący w Warszawie kupił mieszkanie w ekskluzywnej dzielnicy. Tyko ciekawe za co jak nigdy nie pracował i nie ma zdolności kredytowej.
Andrzej Tobolski
Tobolski ty jestes uczciwy blehehehe popatrz na siebie. Dom budujesz z pensyjki swojej marnej, nędzne j? Przecierz ty biedak jesteś a przynajmniej takiego udajesz. Żona dostała robotę od Lutego i od razu budowa ruszyła. I opluwanie konkurencji cara bo dogadaliscie się. Mam nadzieje że opozycja wywlecze dziala przed wyborami. Ty i towje dowody, ile spraw wygrałeś – żadnej. Zwykly pieniacz i krzykacz.
WSZYSTKIM WAM NIECH WYWLECZE.ZALOSNI WSZYSCY JESTESCIE.Obiecanki cacanki nic ludziom.Zemsta.CHore to.Chore.
Proszę Państwa. Z Gołdapi nie możemy zrobić LuTobolewa.
Ale przeciez to wszystko co jest robione to dla rozbicia glosow.Plan A,potem plan B.Ktos czrery lata siedzial I dumal.Wiadomo,ze jak ktos wejdzie to sam nie bedzie.Gratuluje Goldap.Takiego miasta chyba nigdzie nie ma.Zemsta ale ktos dobrze powiedzial kto mieczem wojuje od miecza zginie.Trzeba byc idealnym zeby kogos opluwac.A tu.Powodzenia.
endrju Wygralem w apelacji sprawę z J.Rakowskim i B.Otto . Wszystko o czym piszę jest prawdą i mam świadków oraz dowody. Ujawnij się i wtedy to przedstawię. Jesteś zwykłym tchórzem i krzykaczem. Wstydzisz się nazwiska i się zwyczajnie boisz.Prymitywny tchórz.
Andrzej Tobolski
Ta dowody. Pisać to sobie można, komentarz prawie wszystko przyjmie.