Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Gołdapskiego uwagę zwracała przede wszystkim frekwencja. Obecnych było bowiem tylko ośmioro radnych. Najdłużej dyskutowano nad pismem od wojewody, skierowanym do mieszkańców ulic części tak zwanego Podlasia, co wiąże się z brakiem przez nich akceptacji na zaplanowany przebieg tamtejszego odcinka drogi 651.
Posiedzenie rozpoczęło się od dwóch uroczystych punktów. Będący członkiem Zarządu Związku Powiatów Polskich, starosta piski Andrzej Nowicki, w imieniu tej organizacji wręczył staroście Andrzejowi Ciołkowi statuetkę i tytuł Samorządowca Dwudziestolecia.
W kolejnym punkcie programu pożegnano dyrektorkę Zespołu Szkół Zawodowych – Mirosławę Równą, która odchodzi na emeryturę. Po niej obowiązki dyrektora tej placówki przejął Piotr Bartoszuk.
Natomiast droga 651 i miejski odcinek, który ma przejść między innymi Zatorową i 1 Maja, nadal wśród mieszkańców wzbudza duże emocje. Odnosząc się do pisma wojewody (pismo w załączniku) przewodniczący Stefan Piech poinformował, że Rada Powiatu nie ma kompetencji i uprawnień w sprawie zmiany przebiegu drogi.
Głos w tej sprawie zabrali przedstawiciele mieszkańców, radny Wacław Grenda oraz Marek Miros.
W plikach głosowych usłyszymy według kolejności wypowiedzi radnego Wacława Grendy i Marka Mirosa. Przy okazji Marek Miros poinformował, że nie będzie kandydował na stanowisko burmistrza Gołdapi.
Wypowiedzi radnego Wacława Grendy:
Wypowiedzi Marka Mirosa:
W efekcie podjęto dwie różne uchwały wiążące się z tym problemem – jedną mówiącą o tym, że Rada Powiatu odmawia pozytywnego rozpatrzenia wniosku grupy mieszkańców Gołdapi w sprawie poparcia wniosku dotyczącego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 651 omijającego miasto Gołdap; drugą, że Rada Powiatu odmawia pozytywnego rozpatrzenia wniosku grupy mieszkańców Gołdapi w sprawie przeprowadzenia konsultacji dotyczących rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 651 na odcinku Gołdap – granica województwa oraz zmiany przebiegu tej drogi przez teren miasta Gołdap.
P.S.
Niestety trudno jest nagrać wszystkie wypowiedzi, ponieważ nie są odpowiednio wykorzystywane mikrofony, które niedawno zostały zamontowane na sali konferencyjnej Starostwa. Prośba zatem, by uszanować innych obecnych na sali i mówić do mikrofonu.
Ja przyznaje władzom powiatu i tzw. koordynatorowi tytuł „Mistrzowie hipokryzji 2018” za traktowanie mieszkańców gołdapskiego podlasia i ul. Kolejowej. Od ponad 3 lat czynili starania żeby wpuścić TIR-y, a teraz niby są z mieszkańcami! Ha ha ha!!! Jeszcze ohydne propozycje współpracy koordynatora składane poza kamerami mieszkańcom. Wstyd!
Coś nie widać na sesjach gołdapskiego pieniacza. Pewnie coś knuje.
Tworzy ulotkę przedwyborczą na wszystkich dookoła.