Kilkadziesiąt osób przybyło na sobotnie spotkanie z byłym prezydentem RP Bronisławem Komorowskim, zorganizowane przez Klub Obywatelski i Stowarzyszenie Komitet Obrony Demokracji. W pierwszej części pytania zadawała, prowadząca, Mariola Zamojska. Tematyka dotyczyła głównie wolności obywatelskich, niezależności sądownictwa i roli prezydenta RP w świetle obowiązującej Konstytucji RP oraz ordynacji wyborczej w wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.
W części drugiej głos zabierały osoby z audytorium. Wcześniej prezydent spotkał się z mediami. Niżej link do relacji Radia „5” oraz wypowiedź (nieautoryzowana) udzielona naszej redakcji.
https://radio5.com.pl/zmiany-w-sadownictwie-jednym-z-tematow-spotkania-z-b-komorowskim/
Panie prezydencie. Zbliżają się wybory samorządowe. Jak by pan ocenił stosunek państwa do samorządów – zarówno do tych lokalnych, jak i regionalnych?
– Jest coś takiego jak generalne podejście do samorządu w Polsce. Poprzednie ekipy władzy, zaczynając od rządu Tadeusza Mazowieckiego, w którym także miałem przyjemność funkcjonować, stawiały na samorządy. A niektóre środowiska – kiedyś to była lewica, a obecnie ekipa pisowska – raczej stale i bardzo chętnie podkreślają, nie potrzebę wzmacniania samorządności, a wzmacniania władzy centralnej w państwie. Trzeba się zatem zdecydować – albo samorządna Rzeczpospolita, albo Rzeczpospolita rządzona z Warszawy przez mocne uprawnienia ministrów i rządu.
Uważam, że w Polsce samorząd się sprawdza i sprawdził. Według mnie należy dziś pogłębiać samorządność, a nie ograniczać. Na tym polega zasadnicza różnica pomiędzy ekipą pisowską, a resztą świata polskiego – że jedni postawili na pogłębienie samorządności i to jest dzisiejsza opozycja. Inni postawili na wzmocnienie władzy centralnej, bo oni tę władzę centralną mają w garści.
Przykładem myślenia w kategoriach zaprzeczających samorządności jest próba przeforsowania ustroju metropolitalnego bez pytania samorządów okołowarszawskich o zdanie. Efekt jest taki, że w tych miejscowościach referenda dały władzy centralnej po nosie. Albo zlikwidowanie przez władzę pisowską – bez żadnego pytania, bez konsultowania – na przykład tu w Gołdapi – ważnego elementu prorozwojowego, jakim był mały ruch graniczny.
To jest klasyczny przykład. Są różne racje, można dyskutować, można poprawiać, można szukać jakichś rozwiązań. Ale co jest charakterystyczne dla obecnej ekipy – nikogo nie pyta, wszystkich zmusza.
Przykładem może być także, nie wiem po co przeprowadzona reforma oświaty, za którą płacą samorządy, a wszystko dlatego, że obecna ekipa władzy po prostu ma takie poglądy. Co ma to dać? Po co to jest przeprowadzane? Nikt, nigdy nie tłumaczył, tylko zaaplikował te dziwne działania, a samorząd postawił pod ścianą.
Czy przyjdzie taki dzień, że Komorowski odpowie przez Trybunałem i niezależną prokuraturą za to KIM był, co zrobił i za co był odpowiedzialny? Za niekonstytucyjne przejęcie władzy! https://www.youtube.com/watch?v=XjaqMxjO1rw&t=29s
Nie, nie przyjdzie. To może dokładnie wyjaśnisz kim był, co zrobił i za co był odpowiedzialny, a nie rzucasz jakieś hasła.
Afera marszałkowa , WSI Ci nie wystarczy ? ślepy i głuchy jesteś?
„Gafy Komorowskiego.
1. 1997.07.16 – Bronisław Komorowski o powodziach w wypowiedzi w Sejmie 2. kadencji nt. powodzi 1997.
Polityczna odpowiedzialność za nieprzygotowanie państwa spoczywa zawsze na tych, którzy dźwigają całość odpowiedzialności za państwo, spoczywa na rządzie, prezydencie i większości parlamentarnej
2. 2007 – O Norwegii w Unii Europejskiej.
Przymierzany w gabinecie cieni na szefa MSZ, Bronisław Komorowski zalicza Norwegię do Unii Europejskiej.
3. 2008.11.24 – Wywiad dla Radia Wrocław po strzałach w Gruzji podczas wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
“Jaka wizyta, taki zamach, bo z 30-tu metrów nie trafić w samochód to trzeba ślepego snajpera”.
4. 2009.05.27 – Komorowski na wykładzie w Rzeszowie o kobietach służących w duńskiej marynarce wojennej.
Dyskusja po jego wykładzie zahaczyła o równouprawnienie kobiet i mężczyzn. Komorowski tłumaczył, że równouprawnienie jest ważne, ale (…) opowiedział, że gdy był wiceministrem obrony narodowej, pojechał do Danii. Tam chciał koniecznie zobaczyć statek marynarki, na którym służyły także kobiety. Nie mógł zrozumieć, dlaczego taka sytuacja nie budzi tam żadnych problemów. “No i w końcu mnie tam zawieźli i pokazali. Wtedy zrozumiałem. Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami, a to były… kaszaloty”.
5. 2010.03.21 – Debata PO. Pytanie o refundację zapłodnienia in vitro.
Komorowski powiedział, że jest za refundacją zabiegów, ale nie dla wszystkich – tylko dla małżeństw gwarantujących dobre wychowanie i zdrowie dzieci.
6. 2010.05.12 – Premiera strony www: Komorowski.pl.
Komunikat ”nie znaleziono serwera” towarzyszył próbie prezentacji strony
7. 2010.05.13 – Bronisław Komorowski definicję Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaczęrpnął z Wikipiedii. Sztabowcy z PO wpadkę ich kandydata próbowali odkręcić na korzyść tłumacząc, że Komorowski potrafi korzystać z internetu. Jak na prawie 20 lat internetu w Polsce, to naprawdę wielki wyczyn.
8. 2010.05.13 – Podczas wizyty na Śląsku na spotkaniu ze studentami Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
“Mowy powinny być krótkie a kiełbasy długie”
9. 2010.05.16 – Podziękowanie za szalik jakie wygłosił pod adresem Donalda Tuska.
“Widać, że nie jesteś ani z Poznania, ani z Krakowa, ani ze Szkocji skoro wręczasz mi tak cenny dar” – żartował sobie Komorowski. Ewidentna drwina z mieszkańców Poznania i Krakowa, których w Polsce pejoratywnie i złośliwie określa się mianem skąpców.
10. 2010.05.16 – Na tej samej imprezie czyli gali komitetu poparcia Komorowskiego wpadkę zaliczyli jego poplecznicy.
Znany z kiepskich filmów reżyser Andrzej Wajda wyparował: “To jest wojna domowa, to jest walka o wszystko!”. Po czym dodał, że na szczęście w agitacji pomogą im dwie prywatne stacje telewizyjne “Możemy mieć przyjaciół w TVN, wspiera nas też druga prywatna telewizja.”. W sukurs poszedł prof. Władysław “uzi” Bartoszewski, który nie przebierał w słowach i naubliżał Jarosławowi Kaczyńskiemu.
11. 2010.05.18 – Konferencja prasowa w Częstochowie. Bronisław Komorowski myli stan klęski żywiołowej ze stanem wyjątkowym.
“Jeżeli będzie trzeba wprowadzić stan wyjątkowy, to na jakimś terenie, nie na terenie całego kraju i na pewno nie na długi okres.”
12. 2010.05.18 – Bronisław Komorowski wykazał się nieznajomością Konstytucji RP oznajmiając, że mimo ewentualnego wprowadzenia stanu wyjątkowego wybory odbędą się w terminie. W Konstytucji jednak stoi inaczej:
“W czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, nie mogą być przeprowadzane wybory”
13. 2010.05.21 – O ludziach zamieszkujących tereny dotknięte powodzią powiedział, że: “Ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem”.
14. 2010.05.25 – Bronisław Komorowski i jego sztab walczą o poparcie wśród harcerzy.
“Rzeczpospolita” dotarła do listu skierowanego do lokalnych struktur PO na Mazowszu. Autorzy piszą w nim m.in.: “Prosimy także o dotarcie do stowarzyszeń działających w Państwa terenie, fundacji i innych organizacji społecznych, np. do harcerstwa, z prośbą o poparcie”.
15. 2010.05.27 – Komorowski o Marku Belce i jego kandydaturze na prezesa NBP.
“Przypomnę, że jest to były premier, były wicepremier, minister finansów, a obecnie zastępca sekretarza generalnego ONZ w sprawach ważnych z punktu widzenia problemów gospodarczych Europy.” – nie jest lecz był zastępcą sekretarza generalnego ONZ. 16. 2010.05.31 – II Europejski Kongres Gospodarczy.
Komorowski mówiąc o gospodarce Grecji pomylił deficyt budżetowy z długiem publicznym.
17. 2010.06.02 – Komorowski, goszcząc w London School of Economics zabrał głos w sprawie wydobycia gazu łupkowego.
Marszałek tłumaczył, że metoda odkrywkowa powoduje niszczenie bardzo dużych obszarów przyrody, a co za tym idzie – grozi zniszczeniem szerokich połaci krajobrazu Polski. Eksploatacja gazu łupkowego musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, jak w przypadku węgla brunatnego, a zatem byłaby to “dewastacja obszarów krajobrazowych Polski”. W przypadku gazu łupkowego nie stosuje się metody odkrywkowej, ze względu na głębokie położenie złóż.
18. 2010.06.08 – O zniesieniu wiz przez Stany Zjednoczone.
“Nie powinniśmy domagać się od USA zniesienia wiz” – stwierdził Bronisław Komorowski w ankiecie TVN24. Komorowski jako jedyny kandydat na prezydenta opowiedział się przeciwko domaganiu się zniesienia wiz. Wygląda na to, że nie zależy marszałkowi sejmu na swobodnym podróżowaniu Polaków do Stanów Zjednoczonych.
19. 2010.06.10 – Komorowski o byciu płatnikiem netto w UE czyli korzyści płynące z członkostwa.
“Polska bardzo zyskała na wejściu do niej – jesteśmy płatnikiem netto, czyli więcej pieniędzy otrzymujemy niż wpłacamy do budżetu Unii.” Przypomnę, że ten kto płaci mniej, a więcej dostaje nazywa się beneficjentem.
20. 2010.06.12 – Komorowski wychodzi z NATO.
“W porozumieniu z premierem jest już przygotowywana strategia naszego wyjścia z NATO” – oświadczył marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Tym samym kandydat PO na prezydenta dopisał kolejny punkt do długiej listy słownych wpadek i przejęzyczeń. Komorowski miał na myśli wycofanie polskich wojsk nie z NATO, a oczywiście z Afganistanu.
21. 2010.06.13 – Bronisław Komorowski podczas debaty w TVP o produkcji węgla
“Jest czas na debatę także o najnowocześniejszych technologiach produkcji węgla”
22. 2010.06.13 – Bronisław Komorowski podczas debaty w TVP o sądach.
“Udało mi się poprawić sądy 48-godzinne”
23. 2010.06.15 – Komorowski nie wie do której godziny czynne są lokale wyborcze.
Dziennikarz “Sygnałów Dnia” zapytał Bronisława Komorowskiego
– Ludzie myślą, że można głosować do 21 lub do 22. A można do której panie marszałku?
– Tak jak… jak komisje… jak PKW… – odpowiedział niejasno Komorowski.
– Czyli do 20, prawda? – podsumował dziennikarz.
Naliczyłem tutaj 23 wpadki pozbierane z internetu oraz z własnej pamięci. Dlaczego tylko ludzie ich nie widzą? Bo Tusk Vision Network na to nie pozwala.” Oczywiście do dnia dzisiejszego wpadek było więcej mozna wygoglować. Porażka kogo wybrał naród na prezydenta. https://www.salon24.pl/u/azaw/199334,wpadki-bronislawa-komorowskiego,2
Czytając powyższy tekst wytrzymałem tylko do miejsca „Znany z kiepskich filmów reżyser Andrzej Wajda”. No i dalej nie czytam bo już mam pogląd o autorze tego komentarza. Dno i wodorosty.
Jeżeli ktokolwiek do tej pory miał jakiekolwiek wątpliwości jakiego sortu i pokroju są ludzie nami wcześniej rządzący To przypomnę.
” Wyceny których dokonali „experci” z kancelarii Komorowskiego, wyceniający meble z okresu Księstwa Warszawskiego na kilkadzesiąt groszy czy obraz Gęsiarki wycenionej na dwa złote , to nic innego jak najbezczelniejsza kradzież dokonana w biały dzień na oczach społeczeństwa. Kradzież tym bezczelniejsza że udająca legalne działania. Po raz nie wiem który opluto społeczeństwo polskie w przekonaniu że nie wywoła to żadnych reperkusji. Gdzie indziej na świecie, łacznie z „czwartym światem”, wywołałoby niesłychany skandal który musiałby skończyć się aresztowaniami, sądem i wyrokiem.” Ryba psuje się od głowy i mamy przekręty na przetargi dlka armii przepłacone śmigłowce, Tablice mendelejewa po 3 tys za sztukę (kilka tysięcy sztuk itd. Recepta to pogonić PRL-owski urzad sądowniczy i rozliczać z każdej defraudowanej złotówki przestępców rządowych.
Gdyby to była prawda, to pisowscy prokuratorzy dawno by się tym zajęli. Pisowcy audyty przeprowadzili, niby znaleźli tyle nieprawidłowości i co? Nic. Prokuratura nawet nie wszczęła postępowania. Ha. ha.
Poczekamy, pożyjemy i zobaczymy. Kiszczaka i Jaruzelskiego za zbrodnie w kopalni wójek i wprowadzenie stanu wojennego nie zostali osądzeni. Jednak Komorowski to inna epoka pokoleniowa przyszłych sędziów. Wasze sądy i ich wyroki trzymają się puki co dobrze jako ostatnia oaza waszego bezpieczeństwa. Ale już niedługo zapadać będą takie wyroki jak poniższy przykład. „Proces przed Sądem Okręgowym toczył się bardzo długo. Ciekawostką było to, że Mossakowski został zwolniony z kosztów, jako osoba „uboga”. Podniosłam, że jest właścicielem kilkudziesięciu udziałów w różnych kamienicach warszawskich.(…)Mossakowski powiedział i zeznał, że niewiele ma, bo te wszystkie kamienice poprzepisywał na mamę i na pytanie dlaczego to zrobił, to odpowiedział, że „matkę ma się tylko jedną”.”
„Mossakowski zażądał zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie przez miasto nieruchomości przy Hożej 25. Nabył prawa wynikające z dekretu za 50 złotych, a w zamian za to żądał 5 mln. zł odszkodowania! Gdy zapoznałem się z materiałem,uznałam, że taka umowa jest dotknięta wadą nieważności. Zawiadomiliśmy prokuraturę, CBA, urząd skarbowy. Ta umowa nosiła cechy umowy pozornej. Prokuratura umorzyła śledztwo, my złożyliśmy zażalenie do sądu. Sąd oddalił zażalenie. ”
https://wpolityce.pl/polityka/367328-sad-zwolnil-bajecznie-bogatego-handlarza-kamienic-z-kosztow-cba-ogluchlo-a-prokuratura-umarzala-tak-prawnik-z-ratusza-obnaza-bezprawie-reprywatyzacyjne.
Strzelacie w „płot” z tymi waszymi bzdurnymi komentarzami przeciw Bronisławowi Komorowskiemu. Żyjecie w, a może sami nadajecie rytm propagandzie PIS-owskiej, jak towarzysze za PRL-u. Napiszcie może coś prawdziwego o Andrzeju Dudzie, jeżeli można o nim coś – po za Jego imieniem i nazwiskiem prawdziwego napisać.
Poczytaj i pooglądaj DOWODY a na przyszłość zmień nick na troll to przynajmniej nie będę tracił czasu na czytanie twoich wypocin. „Komorowski wybrany to Internet cenzurowany. Mimo iż po debacie z zaangażowanymi internautami i przedstawicielami organizacji pozarządowych rząd wycofał zapisy o cenzurze Internetu (Rejestrze Stron i Usług Niedozwolonych) z projektu ustawy „o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw” nie oznacza to wcale, że pomysł ten nie może wrócić i to już w najbliższym czasie. Należy przypomnieć, że premier wprost powiedział podczas tej debaty, że argumenty przeciwników cenzury go nie przekonały.
http://www.wykop.pl/ramka/380644/komorowski-wybrany-to-internet-cenzurowany
Fragment rozmowy Roberta Mazurka z Małgorzatą Kidawą- Błońską, rzecznikiem sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego. „Rzeczpospolita” 22.05.2010 r.
RM: „Czemu sztab kandydata gromiącego innych w sondażach ucieka się do agresji?”
MKB: „Tylko że ja żadnej agresji z naszej strony nie widzę, a pan nie może mi jej wykazać.”
RM: „Kandydat specjalnej troski, nekrofil, psychopata… Mam to powtarzać?”
MKB: „Nie ma potrzeby. Ja w tym nie widzę żadnej agresji.”
RM: „A chciałaby pani, by tak mówiono o Bronisławie Komorowskim?”
MKB: „Przecież nie pochwalałam takich wypowiedzi, ale nie dostrzegam w nich agresji. Agresją jest za to sposób, w jaki pan prowadzi ze mną ten wywiad.”
RM: „Żebym dobrze zrozumiał: jak oni to mówili, to nie byli agresywni, a jak ja powtarzam, to jestem?”
MKB: „Dobrze pan to zrozumiał.”
RM: „Nikt dotychczas lepiej nie wyłożył mi zasady podwójnych standardów.”
MKB: „Wie pan, sposób prowadzenia tej rozmowy w dalszym ciągu jest agresywny”.
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/11/12674
Sławomir Nowak: „Trzeba się, myślę, że to jest czepialstwo, absolutnie zawsze można odpowiedzieć tak, że jako prezydent nie będzie mógł mieć żadnych wpadek Bronisław Komorowski, więc musi się wyszumieć teraz.” To zdanie warto ryć w marmurze. Wszystkim nam spadł wielki kamień z serca! W razie zwycięstwa od momentu ogłoszenia wyników przez PKW, a kto, wie, może jeszcze przy ogłaszaniu wstępnych prognoz w TVN Bronisław Komorowski stanie się Mężem Stanu. To znaczy zawsze był, tylko teraz udaje kompletnego przygłupa, ignoranta i aroganta, strzelca gaf i niezamierzonych śmiesznostek, bo po prostu musi się wyszumieć przed objęciem urzędu! Ufff… jakiż kamień spadł nam wszystkim z serca! A już zaczęliśmy podejrzewać, to znaczy , co poniektórzy, mniejszej wiary, bo przecież nie wszyscy, że PO wystawiła do wyborów idiotę. A to po prostu taki swawolny Dyzio, odreagowujący stres kampanii.
http://niepoprawni.pl/blog/1489/pan-marszalek-sie-po-prostu-wyszumia
Tekst o prywatyzacji służby zdrowia ze strony http://www.platforma.org czyli hipokryzja PO.
http://demotywatory.pl/1808438/Hipokryzja
Odpowiedź PKW na pismo. Bronisław Komorowski w swoim liście do wyborców naruszył art.2a ustawy o godle. Treść zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa skierowanego do prokuratury.
http://blogmedia24.pl/node/31782
http://blogmedia24.pl/node/32007
Wypowiedzi B. Komorowskiego o kobietach. Ten człowiek nie nadaje się na funkcje reprezentacyjne, przyniesie Polakom wstyd.
http://www.youtube.com/watch?v=GCuwIBrYqF8
Komorowski – cyniczny, bezwzględny polityk: „- Nie, bo jak za każdym razem na zmarłego będziemy robić minutę ciszy, to nie starczy czasu sejmowego.” – tak powiedział Komorowski 2 lata temu po śmierci senatora Prawa i Sprawiedliwości. Równie nikczemnie zachował się w dniu 10 kwietnia i później.
http://www.blogpress.pl/node/4597
Komorowski w otoczeniu Jaruzelskiego i Urbana (którzy go poparli w wyborach) narzeka – a oni mówią, że stoję tam, gdzie stało ZOMO.
http://niepoprawni.pl/blog/740/urban-wspiera-komorowskiego-update-rysunek
Jak to się stało, że duża część dokumentacji Komisji Weryfikacyjnej WSI zastała siłą przejęta z prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego przez ludzi z SKW pozostającego pod kontrolą starych towarzyszy z WSI? Kogo chroni minister obrony Klich? Jaką rolę pełni Bronisław Komorowski? Opowiada na te pytania program Misja Specjalna.
http://www.youtube.com/watch?v=YkezpNFQMBk&feature=related
Czy i jaka jest cena poparcia ludzi byłych WSI dla Komorowskiego? Informacje o nominacjach i umorzeniu śledztwa związanymi z WSI.
http://niepoprawni.pl/blog/394/cena-aleksander-scios
Dopytywany, czy Kaczyński celowo zbija swój kapitał polityczny na tragedii smoleńskiej, Tusk odparł: „nie sądzę, tylko widać to gołym okiem”. – Sam będzie siebie rozliczał we własnym sumieniu z tego, na ile w polityce można wykorzystywać tego typu rzeczy i tego typu tragedie – podkreślił. Tymczasem to Komorowski wraz z PO mimo zapewnień o konsultowaniu ważnych decyzji z opozycją jako czasowo pełniący obowiązki prezydenta dokonuje ważnych zmian w wielu kluczowych instytucjach – Kancelarii Prezydenta (już w dniu katastrofy!), BBN, NBP, RPO, KRRiTV (czyli w efekcie w TVP i Polskim Radiu).
http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,Premier-z-uwagi-na-gaz-lupkowy-mozliwa-zmiana-umowy-z-Gazpromem,wid,12364084,wiadomosc.html
Były wiceminister Romuald Szeremietiew dla Super Expressu: „Gdy [Komorowski] mnie odwoływał, nawet dziennikarze mówili, że kiedyś zarzuty wobec mnie okażą się nieprawdziwe i że pozostanę człowiekiem niewinnym. Komorowski odpowiedział mniej więcej tak: „Podjąłem bardzo trudną decyzję i zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka na mnie ciąży. Jeżeliby się okazało, że Szeremietiew jest niewinny, będzie to oznaczało koniec mojej kariery politycznej, bo jako człowiek honoru nie będę mógł pełnić funkcji publicznej”.
http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/komorowski-musi-miec-wyrzuty-sumienia_132643_all.html?p=2
Kandydat PO na prezydenta Bronisław Komorowski był w Poznaniu. Z prezentami czekali na niego członkowie Akcji Alternatywnej „Naszość”. „Pamiętaj głupku o gazie z łupków” i „Bronek tyś najpiękniejszy z całej WSI” – takiej treści transparenty przywitały kandydata. – To takie nawiązanie do kampanii wyborczej Clintona, który głosi „gospodarka głupku” – tłumaczył Piotr Lisiewicz, lider „Naszości”. Dla kandydata w wyborach prezydenckich przygotowali także inne prezenty, w większości związane z gafami popełnionymi przez Bronisława Komorowskiego – była maskotka nazwana „kaszalotem” (tak Bronisław Komorowski nazwał kobiety), były także szalik reprezentacji Rosji i datki – aby pokazać, że poznaniacy nie są skąpi. Aby politykowi Platformy było przyjemniej na klarnecie zagrano „Pojedziemy na łów”, a porządku pilnowały trzy psy wabiące się WSI, FSB i KGB. Jak przekonywali członkowie „Naszości” – na pozór przyjazne, w rzeczywistości agresywne i żądne krwi. Żywią się zwierzyną łowną i kiełbasą wyborczą. Największym problemem okazał się jednak… bóbr – dywersant niszczący wały przeciwpowodziowe, którego „Naszość” złapała. Nikt jednak nie chciał zatrzymać szkodnika. Nawet doprowadzenie bezpośrednio do radiowozu nie dało żadnych rezultatów.– „Pana bobra nie zatrzymujemy” – powiedziała policja. Ja zupełnie nie rozumiem tej sytuacji – przyznaje Piotr Lisiewicz. Bóbr próbował tłumaczyć się śpiewając: „To nie ja niszczę wały, Bronisławie wspaniały, to nie ja, nie ja, jestem po to by kochać mnie”.
http://niezalezna.pl/article/show/id/35376
http://www.youtube.com/watch?v=xOKuEC9zqGs&feature=player_embedded
http://www.mmpoznan.pl/11749/2010/6/14/happening-naszosci-co-zrobic-z-bobrem-dywersantem
Wszystkie wpadki Komorowskiego. Kandydat na prezydenta Bronisław Komorowski dorobił się pseudonimu “Wpadka” głównie dzięki swoim lapsusom językowym oraz przedzierającym się spod jego skóry, charakteryzującymi jego naturę aroganta i buca, zdaniom.
http://ja.rafi.pl/2010/05/25/wszystkie-wpadki-komorowskiego
Komorowski to Ryszard Ochódzki. Scena z „Misia” – jedna ze sprzątaczek do drugiej o prezesie Ochódzkim: „Ten człowiek jednego prawdziwego słowa w życiu nie powiedział”. Przypomina mi się to, gdy obserwuję zygzaki PO i Bronisława Komorowskiego. Świetny felieton o notorycznym zmienianiu zdania przez kandydata PO.
http://migal.salon24.pl/194290,komorowski-to-ryszard-ochodzki
„Jest już przygotowywana strategia wyjścia z NATO” – stwierdził w Kielcach Bronisław „Wpadka” Komorowski.
http://www.wykop.pl/ramka/384341/bronislaw-komorowski-chce-wyjsc-z-nato
Skoro Bronisław Komorowski myli NATO z Afganistanem, nie powinno dziwić, że kierowca marszałka myli światło czerwone z zielonym. Jednak, o ile gafy kandydata PO na prezydenta mogą zaszkodzić tylko jemu samemu, to drogowy pirat stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo dla innych. Tym większe, że przepisy łamał cały orszak Komorowskiego, gnając na czerwonym świetle przez warszawskie skrzyżowania
http://www.fakt.pl/Komorowski-na-czerwonym-przez-miasto-ZOBACZ-,artykuly,74646,1.html
Bronisław Komorowski nie potrafił poprawnie odpowiedzieć na pytanie dziennikarza do której godziny są otwarte lokale wyborcze w wyborach prezydenckich.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kolejna-wpadka-Komorowskiego,wid,12371827,wiadomosc.html
Bronisław Komorowski nie zna także ustaw. Odnosząc się do „obywatelskiej inicjatywy legislacyjnej” Marszałek Sejmu stwierdził, że po zakończeniu kadencji „wszystkie wnioski obywatelskie są kasowane” i „nie mogą przejść z mocy prawa na następną kadencję”. To stwierdzenie pozostaje w oczywistej sprzeczności z brzmieniem art. art. 4 ust. 3 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli.
http://prawo.vagla.pl/node/9103
Kolejna ekonomiczna wpadka Komorowskiego. Jak wynika z internetowej ankiety wyborczej, kandydat PO na prezydenta miał tym razem problem z pojęciem „płatnik netto”. Jego zdaniem to podmiot, który więcej otrzymuje niż wpłaca.
http://www.tvn24.pl/0,1660281,0,1,kolejna-ekonomiczna-wpadka-komorowski%20%20ego,wiadomosc.html
Informacje o karierze łowieckiej Komorowskiego stały się tajne. Tymczasem obywatele mają prawo wiedzieć o działaniach kandydata na prezydenta w sferze publicznej czyli Polskim Związku Łowieckim. To wygląda jak cenzura.
http://www.rp.pl/artykul/492843_Komorowski___noc_mysliwego_.html
Dlaczego sztab Bronisława Komorowskiego nie informuje czym się zajmuje dzieci kandydata PO na prezydenta, a nawet posuwa się do żądań usuwania informacji odnalezionych przez dziennikarzy w internecie?
http://www.tvn24.pl/-1,1656311,0,1,kim-sa-dzieci-komorowskiego-tajemnica,wiadomosc.html
Świetna analiza wywiadu Tomasza Lisa z Bronisławem Komorowskim. Tytuł filmiku jest ostry, ale proszę się nim nie sugerować.
http://www.youtube.com/watch?v=BoZLyPzLZz0
Bronisław Komorowski powinien trzymać się jak najdalej od kibicowskich szalików. W tej kampanii wyborczej ma bowiem przez nie tylko same kłopoty. W poniedziałek zaprezentował się w szalu znienawidzonego przez innych kibiców w Polsce „Kolejorza”. http://www.fakt.pl/Komorowski-juz-przegral-U-kibicow,artykuly,74624,1.html
Sposobem na odbudowanie wizerunku poważnego polityka przez Bronisława Komorowskiego miało być zwołanie wczoraj Rady Gabinetowej. Komorowski domagał się na niej, by rząd sowicie nagrodził walczących z powodzią. – To potworny kiks w sytuacji, gdy nie rozdano jeszcze nawet połowy zasiłków dla powodzian – mówi dr Wojciech Jabłoński, ekspert od marketingu politycznego. – Wyborcy oczekiwaliby raczej, że urzędnicy zrzekną się swoich nagród na rzecz poszkodowanych.
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/427795,wybory_prezydenckie_chaos_rzadzi_druzyna_komorowskiego.html
Jest kilka poważnych różnic między Jarosławem Kaczyńskim a Bronisławem Komorowskim. Ten pierwszy wie, że Norwegia nie jest członkiem UE, nie chce wyprowadzać Polski z NATO, odróżnia dług publiczny od deficytu budżetowego, nie używa argumentów godnych lobbysty Gazpromu przeciwko wydobyciu gazu łupkowego w naszym kraju, wie, że nie jesteśmy płatnikiem netto w UE, nie musi sięgać do Wikipedii, by wiedzieć co to jest RBN, jest prawdziwym liderem, nie jest przyjacielem Palikota, nie strzela do bezbronnych zwierząt, nie zawdzięcza swojej pozycji temu, że komuś innemu się nie chciało itp… Ale najważniejszą być może różnicą, rzadko podnoszoną w tej kampanii, jest także i to, że Jarosław Kaczyński jest doktorem prawa, a Bronisław Komorowski jest magistrem historii. Być może dlatego kandydat PO wciąż w swoich klipach gawędzi o przeszłości, wciąż wspomina z rozrzewnieniem to, co się stało, zamiast mówić o tym, co nasz czeka i jak stawić temu czoła. Pan marszałek przyznał szczerze w czasie swojej wizyty na Uniwersytecie Śląskim, że swoją pracę magisterską napisał w 11 dni. W dodatku pomagał mu w tym ciężkim dziele jego teść. Dla każdego choć trochę ambitnego człowieka tego typu deklaracja byłaby powodem do wstydu i zaczerwienienia, a nie chwalenia się publicznie przed studentami niezłej przecież uczelni (uwaga – trochę chwalę własny uniwerek). Ale dla Komorowskiego nic nie jest wstydliwe – chełpi się tym, że jego praca magisterska jest badziewiem (bo co można stworzyć w 11 dni?). Artykuł Marka Migalskiego.
http://www.niezalezna.pl/blog/show/id/2726
To co się dzieje w trakcie tej kampanii jest w ogóle niebywałe, całkowicie niespodziewane dla tych, którzy nie znali bliżej kandydata PO, a do tego wszystkiego – zaskakujące także dla tych, którzy go znali. Otóż niezwykłość sytuacji polega na tym, że to co było propagandą zniesławiającą ś. p. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, oskarżanie go o rozmaite niezręczne powiedzenia, za które rzekomo Polska musiała się wstydzić, że nie wiadomo było “co znowu chlapnie ten kartofel” jak raczył się wyrazić jeden z czołowych dziennikarzy mainstreamu – niezwykłość tej sytuacji polega na tym, że wszystko to co było tą zniesławiającą propagandą jest PRAWDĄ w przypadku Bronisława Komorowskiego. Właśnie jak on chlapnie coś to trzeba się wstydzić. Wyobraźmy sobie, że wczorajsze chlapnięcie o wyjściu z NATO miało miejsce nie w Warszawie, ale np. w Brukseli. W tej sytuacji byłaby to oficjalna deklaracja polityczna kandydata na najwyższy urząd w państwie – i tak by została odebrana przez naszych sojuszników. Kto wie, czy czasem te jego gafy i lapsusy to nie jest zestaw pomyłek freudowskich, czyli przejęzyczeń, które ujawniają rzeczywiste myśli, intencje mówiącego, niekiedy spychane do podświadomości. Jeśli tak, to rzeczywistą intencją kandydata jest wyprowadzenie Polski z NATO, uniemożliwienie dywersyfikacji gazowej. Jeśli tak, to kandydat PO traktuje i ocenia kobiety jedynie jako obiekt seksualny (słynne powiedzenie o “kaszalotach”).Jeśli tak, to cudze nieszczęście, w tym przypadku powódź, jest dla kandydata PO okazją do zaznania przyjemności wynikającej z tego że się jest traktowanym z rewerencją jako głowa państwa podczas wizyty na wałach powodziowych.
http://czarnowidz.salon24.pl/193696,freudowski-paradygmat-bronislawa-komorowskiego
Tusk i Komorowski zagrali wczoraj niestety także tragedią polskich żołnierzy w Afganistanie. W związku z tym, że MON poinformował o śmierci jednego z nich i o ośmiu rannych w zamachu pułapce, dwie najważniejsze osoby w państwie zaczęły snuć przed kamerami i mikrofonami rozważania o konieczności wycofania polskiego kontyngentu z Afganistanu, co jest przykładem skrajnej nieodpowiedzialności albo wręcz głupoty. Jeżeli tak wypowiadają się przywódcy państwa po śmierci żołnierzy to jest to jednoznaczny sygnał dla rebeliantów afgańskich, żeby atakować polski kontyngent i zabijać jak najwięcej. Żaden z polskich polityków sprawujących władzę nie posunął się do tej pory do czegoś takiego. Najpierw Tusk stwierdził, że najbliższym szczycie NATO w Lizbonie będzie chciał rozmawiać o zakończeniu polskiej misji w Afganistanie, choć na szczyty NATO do tej pory jeździł zawsze prezydent, a ten najbliższy ma się odbyć dopiero w listopadzie, a więc kiedy już będziemy mieli nową głowę państwa (i nie będzie nią przecież Tusk).
http://niezalezna.pl/article/show/id/35309
Czyżby Rada Bezpieczeństwa Narodowego, tak reklamowana przez marszałka Komorowskiego jako forum dialogu, była odpowiednim miejscem, aby przedstawić na niej zapisy czarnych skrzynek Tu154, ale aby porozmawiać na jej posiedzeniu o wycofaniu naszych żołnierzy z Afganistanu już nie?
http://blog.rp.pl/semka/2010/06/13/afganistan-wyborczy
Wniosek o udzielenie informacji publicznej w sprawie podejrzenia popełnienia wykroczenia przez kandydata na urząd Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24 z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie oceny prawnej listu kandydata na urząd Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego dostarczonego w ilości 1 700 000 do skrzynek pocztowych obywateli polskich. Koperta w której został dostarczony list , posiada zamiast znaczka nadruk z godłem Polski. Zgodnie z Konstytucją RP godło Rzeczypospolitej Polskiej podlega ochronie prawnej, a ustawa o godle, barwach państwowych i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych stanowi, że obowiązkiem i prawem każdego obywatela RP jest otaczanie tego symbolu czcią i szacunkiem. Kandydat Komorowski żadnym z organów uprawnionych do używania godła państwowego nie jest.
http://blogmedia24.pl/node/31672
Powszechnie wiadomo, że powódź w kampanii wyborczej jest wykorzystywana przez wszystkich poza ciężko pracującymi Donaldem Tuskiem i Bronisławem Komorowskim. Dlatego nie dziwi nas fakt, że niedzielny koncert na warszawskiej Agrykoli, organizowany zamiast wiecu wyborczego również nie jest wykorzystywaniem powodzi w kampanii wyborczej. Dlatego też plakat, który pojawił się w warszawskich tramwajach, z pewnością nie został opłacony ze środków komitetu Bronisława Komorowskiego i zaprasza tylko i wyłącznie na imprezę muzyczną z udziałem Kory, Lady Pank czy zespołu Feel. Rozumiemy, że hasło wyborcze znalazło się tam wskutek tragicznego nieporozumienia i nie jest to kolejna powodziowa wpadka Bronka.
http://www.pardon.pl/artykul/11742/bronek_nie_wykorzystuje_powodzi_w_kampanii_wcale
Czy Donald Tusk dostał w zęby od powodzian? Zaczynała się druga fala powodziowa, kiedy to premier pojawił się na konferencji prasowej z rozciętymi ustami. Według relacji pan premier ze swoją świtą postanowił się polansować na terenach powodziowych i pofotografować, żeby ładnie wypaść w gazetach. Nie przewidział jednego – że wytrzymałość nerwowa powodzian ma swoje granice. Na widok pozowania do sesji fotograficznej ludzie rzucili się na ochroniarzy i zaczęli ich po prostu lać. Jeden facet przedarł się do samego Tuska i go trzasnął w zęby.(…)Wraz ze świtą zmykał chyłkiem, ścigany gniewnymi okrzykami ludzi. Od tego czasu Tusk ani Komorowski nie jeżdżą już promować się na wały przeciwpowodziowe. Relację tę potwierdzają inni internauci w komentarzach.
http://wolnemedia.net/?p=22213%20Tusk%20dosta%B3%20po%20pysku
http://www.humbug.pl/texts/view?art=premier_tusk_dostal_w_twarz_od_powodzianina_
http://nazimno.salon24.pl/192688,premier-tusk-w-sandomierzu-jak-klamia-media-jak-klamie-wladza
http://www.pardon.pl/artykul/11737/nowa_plotka_w_sieci_donald_tusk_dostal_w_zeby_ze_jak
Dopytywany, czy Kaczyński celowo zbija swój kapitał polityczny na tragedii smoleńskiej, Tusk odparł: „nie sądzę, tylko widać to gołym okiem”. – Sam będzie siebie rozliczał we własnym sumieniu z tego, na ile w polityce można wykorzystywać tego typu rzeczy i tego typu tragedie – podkreślił. Tymczasem to Komorowski wraz z PO mimo zapewnień o konsultowaniu ważnych decyzji z opozycją jako czasowo pełniący obowiązki prezydenta dokonuje ważnych zmian w wielu kluczowych instytucjach – Kancelarii Prezydenta (już w dniu katastrofy!), BBN, NBP, RPO, KRRiTV (czyli w efekcie w TVP i Polskim Radiu).
http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,Premier-z-uwagi-na-gaz-lupkowy-mozliwa-zmiana-umowy-z-Gazpromem,wid,12364084,wiadomosc.html
Bronisław Komorowski cieszy się z deklaracji byłego szefa patologicznych WSI generała Dukaczewskiego, że otworzy szampana jeśli Komorowski zwycięży.
http://www.fakt.pl/Wyzywam-Kaczynskiego-na-solowe,artykuly,74294,1.html
Najciekawsza jest jednak wypowiedź Palikota o wpadce Komorowskiego z gazem łupkowym. Janusz Palikot: To był błąd. Był źle przygotowany. Ludzie, którzy przygotowują go do tego typu wypowiedzi, powinni ponieść konsekwencje. Nie musi się znać na różnicy między gazem łupkowym a łupkach naftonośnych. Palikot przyznał, że Komorowski nie mówi swoich tekstów, tylko powtarza to co mu ktoś podrzuca. Ktoś najwyraźniej cieszący się bezgranicznym zaufaniem marszałka, skoro przed powtórzeniem za nim nawet nie zasięgnął drugiej opinii. W jednej z ważniejszych spraw, nie miał pojęcia co zadeklarował i że jest to sprzeczne z interesem Polski. I rodzą się dwa pytania. Czy ktoś tak bezmyślnie powtarzający szkodliwe dla Polski deklaracje, których znaczenia nawet nie rozumie nadaje się na prezydenta? Kto doradza Komorowskiemu i sufluje mu kwestie tak ewidentnie sprzeczne z politycznymi i gospodarczymi interesami Polski, i cieszy się na tyle dużym zaufaniem marszałka, że ten nie zastanawiając się co mówi, powtarza je bez wahania.
http://niepoprawni.pl/blog/39/budowlancy-komorowskiego-znowu-buduja-na-zgodzie
Jak podkreślił Kaczyński, na razie w Sejmie jest projekt ustawy, która przewiduje, że jeżeli ktoś dostał koncesję na badania, wówczas od razu dostaje koncesję wydobywczą. „To jest ustawa lobbystyczna” – ocenił lider PiS. „Jeżeli pójdziemy tą drogą, to będzie źle” – uważa. PO po cichu zmienia ustawę – wcześniej wyglądała ona tak że najpierw dana firma dostaje koncesje na badania a dopiero potem osobną koncesje wydobywczą. Co to oznacza dla nas, tego nie trzeba tłumaczyć. Przez PO możemy stracić szanse na dochody z wydobycia gazu wartego według naukowców setki miliardów dolarów.
http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/kaczynski-na-strazy-lupkow-jak-zrenicy,1498154
Te ciekawe teksty znalazł, zamieścił i poleca do rozpowszechniania
Filip Stankiewicz
Zwykła ściema propagandowa i pewnie fejk. Gościu z komitetu propagandy PIS przeczytaj prawo geologiczne. Być może nie jest nic warte, bo dla was PISowców prawo pisane to rozlany atrament…
Redakcja odrzuciła komentarze zawierające pomówienia oraz obraźliwe zwroty, na przykład sprowadzające się do celowego zniekształcenia nazwisk.
To było fantastyczne spotkanie. Bardzo się cieszę, że mogłem w nim wziąć udział. Właśnie ktoś taki jak Bronisław Komorowski może być prezydentem: kulturalny, obyty, szanujący prawo. Za jego prezydentury Polska była szanowana, bo i on sam był i jest szanowany. „Doktor” prawa Duda tylko może się uczyć od niego. Na razie nie dorósł do stania na czele cywilizowanego państwa i wątpię czy kiedykolwiek dorośnie. Łamać prawo i robić głupie minki podczas nędznych przemówień każdy może.
Oglądał pan „antypis” Rejs-Piwowarskiego? A pamięta wypowiedzi Komorowskiego o kobietach- kaszalotach, bigosowaniu, czy ostrzeżeń kierowanych do prezydenta Obamy o zdradliwych żonach, które trzeba sprawdzać.I do wielu innych. Mocno podpartych nieortodoksyjnym zachowaniem polskiej Głowy Państwa. Siadaniem przed zajęciem miejsca przez Gości w Pałacu, wchodzeniem na wyścielone poduszką miejsce dla japońskiego speakera itp. Do dziwacznych ustawek z wykorzystaniem błazeństw Palikota. Do dwuznacznych wypowiedzi, do historycznych pomyłek prezydenta –historyka. Czy też do niezwykłej zdolności do popełniania błędów w piśmie. Przypomina to mi kaowca z tego filmu lub Sidorowskiego. Pisze też pan o przestrzeganiu prawa szczegóły są w powyższych komentarzach i sporo w internecie, mało? To koniecznie należy przeczytać Sumlińskiego „Niebezpieczne związki Komorowskiego”(wstrzymana sprzedaż na czas wyborów http://niezalezna.pl/67103-ludzie-komorowskiego-chca-ukryc-niewygodna-ksiazke-sumlinski-dla-nas-mam-takie-sygnaly). Proszę poczytać i nie kłamać. Osobiście uważam Komorowskiego za największy obciach. Jednak dobrze się stało, że redakcja zrobiła zdjęcie osób będących na spotkaniu bo jedna z nich właśnie straciła poparcie mojego środowiska w przyszłych wyborach.
Cyt.: „Osobiście uważam Komorowskiego za największy obciach”. A za kogo w takim razie uważasz aktualnego prezydenta?
To dla PISowskich towarzyszy. Niezłomny prezydent Duda w całej prawdzie. Jego dokonania. Trzymajcie się mocno i czytajcie, śmiało.
https://oko.press/7-haniebnych-wypowiedzi-prezydent-duda-i-ministrowie-pis-podwazaja-porzadek-prawny-polski-i-ue-oswiadczenie-kos/
A ja myślałem, że KOS zajmie się problemem procedowania i orzekania zgodnie z elementarnym poczuciem sprawiedliwości. Na przykład wtraceniem na 3 miesiące nastolatka, za sfałszowane legitymacji szkolnej. Albo wsadzenie do więzienia niepełnosprawnego umysłowo. Ale wychodzi na to, że nie o obronę sprawiedliwości chodzi a chronienie dupy kasty prawniczej.Poza tym dlaczego ten KOS nie uaktywniał się, kiedy latami były prowadzone sprawy o Grudzień 70, czy też zbrodni stanu wojennego ? Dlaczego nie żądał odebrania przywilejów emerytalnych stalinowskim zbrodniarzom ? (np. Morelowi do Izraela Polska wysyłała całkiem niezłą sumę pieniędzy). W tym czasie ofiary komunistycznych represji cierpiały nieraz skrajną biedę.
Gdzie wtedy byłeś KOSie, który powołujesz się na kontynuację KOR-u ? Swoją drogą jak ci mentalni bolszewicy kochają przeróżne komitety, nie mogą wyzwolić się z genetycznego sentymentu odziedziczonego po resortowych dziadziusiach i nomenklaturowych tatusiach i mamusiach.
Antek Oko !!!
Piszesz niedorzeczności . Właściwą instytucja oceniającą, czy prezydent i rząd podwazają porządek prawny Polski jest Trybunał Konstytucyjny a nie jakieś tam „oko press”.
Ktoś tu traci wzrok ? Albo Antek Oko albo oko press.
Przyjmij do wiadomości , że korzystając ze środków masowego komunikowania się , z mocy
przepisów prawa obowiązują mnie i ciebie następujące zasady:
1.zasada prawdy i obiektywizmu,
2.zasada uczciwości,
3.zasada wolności i odpowiedzialności za formę i treść przekazu.
Dlaczego używasz niezrozumiałych ogólników a nie napiszesz tych 7 haniebnych paszkwili ?
Zastanów się towarzyszu zanim komuś ubliżysz.
Tak, tylko że ten Trybunał Konstytucyjny musi jeszcze istnieć. To co teraz mamy to jest pisowska atrapa z chichoczącą blondynką zarządzana przez Jarka K. Portal oko.press. powstał w celu ukazywania prawdy i odkłamywania tego co twierdzą politycy i osoby z nimi związane zarówno z prawej jak i lewej strony. Tyle tylko, że po prawej stronie tych kłamstewek jest znacznie więcej.
Panie nauczycielki, obecne na spotkaniu peowskokodowskim, a podwyżek nie dali Wam tyle co ten niedobry PiS
Ile dał PIS podwyżek? 2 zł? Nie rozśmieszaj mnie. Ludziom, którzy naprawdę zasłużyli za lata pracy dali marne grosze, a darmozjadom po 500zl. Za to sobie przyznali grube miliony, bo „im się należało”. Im się należy więzienie.
oooooo pan od afery marszałkowej , który sam sobie zaprzecza w zeznaniach…Brawo wy obrońcy Komorowski ego może wy wytłumaczyć co wiąże tego bohatera z WSI?Czy wolicie żyć w ciemnogrodzie?