Głównym punktem programu czwartkowego posiedzenia Rady Miejskiej była uchwała budżetowa i jej ewentualne zaakceptowanie prze radnych. Jednak „zagwozdką” nie do przeskoczenia w czasie jednego posiedzenia okazały się propozycje klubu Gospodarni Razem. Toteż nie wystarczyła kilkudziesięciominutowa przerwa i postanowiono sesję kontynuować w piątek od piętnastej.
Gospodarni Razem zaproponowali wykreślenie kilku inwestycji (głównie wiejskich) zaplanowanych na 2018 rok i wstawienie w to miejsce kilku innych, również w większości wiejskich.
Zatem według Gospodarnych Razem wykreślone powinny być:
– przebudowa drogi dojazdowej w Jabłońskich (70 000 zł);
– przebudowa drogi Kośmidry – Piekne Łąki (150 000 zł);
– wykonanie oświetlenia boiska we Wronkach Wielkich (1 500 zł);
– promocja jednostek samorządu terytorialnego (pomniejszenie kwoty przeznaczonej na ten cel o 100 000 zł).
W to miejsce mają być wprowadzone inwestycje:
– urządzenia zewnętrzne na placach do rekreacji w Kozakach i Jabramowie (30 000 zł);
– remont drogi Jabramowo – Botkuny (100 000 zł);
– budowa placu do rekreacji z urządzeniami na Osiedlu I w Gołdapi (70 000 zł);
– plac zabaw w Broniszach (20 000 zł);
– parking przy ulicy Żeromskiego 8A (15 000 zł);
– mieszkania socjalne (100 000 zł).
W piątek odbędzie głosowanie nad projektem uchwały budżetowej ze zmianami proponowanymi przez Gospodarnych Razem.
Propozycje uchwał i inne dokumenty związane z programem posiedzenia znajdują się pod tym linkiem:
http://bip.goldap.pl/pl/1401/23040/l-sesja-rady-miejskiej-w-goldapi-odbedzie-sie-w-dniu-28-12-217r-.html
To prawda, że burmistrz na 2018 rok zaplanował trzykrotny wzrost kwoty na promocję? Ponoć z ok. 300 tysięcy na ponad 900 tys.!!! Prawda?
Tak
No tak więcej na promocje bo idą wybory, gazetka za nasze pieniądze z kolportarzem, to teraz promocja Burmistrza za naszą kase z 300 na 900 tysięcy – przecież trzeba się pokazać wszędzie przed wyborami. Można, można.
A Panowie z Gospodarni Razem to juz powinni podziękować.Nie bo nie.Na złość.
Patrząc na budżet ( i nie tylko) to Urząd Miasta stał się organizatorem większości imprez w mieście. Powstaje pytanie: po co Dom Kultury? Ile pozycji w budżecie Urzędu Miejskiego na imprezy pokrywa się z wydatkami z budżetu Domu Kultury na imprezy? Jeśli dyrekcja DK nie potrafi samodzielnie organizować imprez to może czas najwyższy na zmianę dyrekcji albo na stworzenie wydziału kultury w Urzędzie Miejskim i skończenia dublowania ról i płac.
Alex, podaj linki do dokumentów, w których jest to zapisane, bo w planie budżetu, który umieszczony jest na BIP UM, takich informacji nie ma…
Takich zapisów nie znajdziesz w BIP-ie, bo trzeba znać np. szczegółowy budżet DK, czy też wyjaśnienia do projektu budżetu dostępne dla radnych. Zawsze też możesz zadać pytanie w trybie „udostępnienia informacji publicznej”. Osobiście do tego zachęcam 😉
Skoro nie składałeś wniosku o udostępnienie informacji publicznej (a nie składałeś, bo nie ma w rejestrze), a znasz te dokumenty, to znaczy ze blisko finansów gminy siedzisz…
No cóż… informacja jest cenna 😉 W najbliższych wyborach zagłosuję na tego kandydata na burmistrza który zadeklaruje zmiany na stanowisku dyrektora DK! no i jeszcze OSIR i PWiK!
Słowa pana radnego Pawłowskiego o propozycji podwyżki pensji dla burmistrza to ponury żart.
Pan radny Pawłowski wygląda na dosyć stonowaną osobę ale już nie pierwszy raz popada w euforię dokonując „bajkowej” oceny sytuacji. Już na starcie kadencji z satysfakcją stwierdził, że nowy burmistrz ma mniejsze pobory od poborów Marka Mirosa. Chodziło wtedy zaledwie o kilkaset złotych różnicy. Natomiast WP nie wziął pod uwagę wysługi lat i tego, że MM na swoje niewiele wyższe pobory od początkującego wtedy burmistrza pracował około ćwierć wieku. Jak na ekonomistę ewidentna wpadka Panie WP. TL dostał podwyżkę już na starcie. Pamiętamy przecież jego wyborczą obietnicę co do jego poborów. Poza tym pozazdrościć mu stworzonego przez poprzednią ekipę gruntu pod zdobywane środki i pomocy Jacka Morzego. A może raczej podwyżka dla wiceburmistrza. Panie Pawłowski, może zanim ponownie dopadnie Pana taki entuzjazm niech Pan może najpierw policzy przynajmniej do dziesięciu.
Jestem za tym aby dać podwyszkę dla Pana Burmistrza dobić do 30tyś zł, ale i też dla cudownej Pani skabnik oraz konieczneeeeee… nie zapomnijmi o zastępcy skrabnika która jest ukrywana.Ale po zakończeniu kadencji proszę już nie startować ! Nie dotrzymał Pan obietnicy wyborczej obniżenia swoich poborów. I przypomnij Pan sobie o czym Pan krzyczał o kumoterstwie brak słów.
Ciekawe czemu ukrywana?
Moim zdaniem radny Pawłowski rozczarowuje swoich wyborców, mnie na pewno. Pamiętam go z poprzednich kadencji kiedy można było powiedzieć, że był naprawdę jednym z najbardziej dociekliwych i sumiennych radnych. Od początku tej kadencji już tak nie jest. Szkoda bo spodziewałem się, że będzie bardziej aktywny i nie będzie wyskakiwał z absurdalnymi propozycjami podwyżki dla burmistrza. Uważam, że właśnie on jako przewodniczący Komisji Budżetowej powinien zadbać o wypełnienie przez burmistrza obietnicy przedwyborczej o obniżeniu sobie uposażenia. A pan radny chyba udaje, że o tej obietnicy nie wie.
Pani Skarbnik więcej ikry.
Od swojej zastępczyni niech Pani się uczy.
Tak i szybka kariera.I potem głowa wysoko.
A kto jest teraz zastępcą skarbniczki?
Najpiękniejsza,ha ha,ha.
Chyba jak wszyscy wyjadą.
No ale która?
Pan Lucyna byla naj i jej zastępca stety ale z wiedzą daleko.To ze ktos jest miły nie wystarczy.
Słyszałem, że komentator pod nazwą „ja” i niedługo go wywalą za niekompetencje.
Niepokojące wieści, „wyjadacze” radni potulni przez lata jak barany (nie, to nie są baranki tylko stare barany) nagle otrzeźwiały do sytuacji, w której kolektywnie uznały, że mogą cokolwiek powiedzieć. To cieszy, że ubezwłasnowolnione istoty nagle stały się pełnoprawnymi obywatelami, w końcu taki kolektywizm wybrali oślepieni blaskiem gwiazd wyborcy.
Chichot bierze, gdy w sprawach OSiR włącza się echo dawnego basenowego głosu. Śmiech powala, gdy starosta wygłaszając swoje myśli na późniejszych posiedzeniach rady miejskiej ma swoich wieszczyków w postaci niby wolnych radnych. Kpiną jest 100 tys. zł na mieszkania socjalne, o które postuluje człowiek pod baldachimem, prezes Wawrzyn, jednocześnie zasłaniając się, że jest to zadanie własne gminy. Przecież jasne jest, że chce straszaka na niepłacących w spółdzielni. Za 100 tys. zł to nieGospodarni Razem wybudują 3 tipi i kupią jedną piwnice. Mogą nawet wspólnie w nich siedzieć na zmiany.
Co do prowadzenia sesji przez tego pana co nikt nie wie jak się nazywa powiem tyle, chłop po prostu tego nie potrafi. Potrafi natomiast zmieniać front – nawet to pokazał, jednocześnie utrzymując stanowisko – to też pokazał ;–) . Odbiera głos ludziom , ba – nawet go nie udziela. Typowy fuhrer. Czy to oznaka strachu, megalomani, czy po prostu zwykłej głupoty ? A może właśnie jednoosobowa instytucja stanowiąca lokalne niepisane prawo?
Oj, chyba zjadło się coś niedobrego lub wypiło przed napisaniem tego komentarza:-) Chciało się mądrze wypaść i wyszedł bąk z kleksem:-):-):-) Tak zwanych trudnych słów nie należy wkuwać – trzeba je rozumieć:-)
Zjadło się słownik? Smacznego 😉
Rafale7 Tomaszu, mówisz barany ciekawe hmmm…. to kim są te osoby, które patrzą na swego Cara czy podniesie rękę czy nie aby tak samo zagłosować.
Pomyliłeś się. Nie trafiłeś z imieniem 😉 Głosuj za sobą i swoim nietrafionym zdaniem Janie. Pielesze Internetu są przeznaczone dla mądrych ludzi, wróć do kalkulatora 😉
Jak Miros w roku wyborczym wydawal informator za kilkadziesiat tys zl nikt nie protestowal Jak trwoniono miliony i padaly gminne Spolki tez nie Gdzie wasza uczciwosc czy obiektywizm?
Jak to nikt nie protestował? Protestowali nawet jego najbliżsi współpracownicy, wskazując, że źle robi wydając raz na cztery lata dość obszerne i drogie pismo, które niewielu czytało. Druga sprawa, że protest był mizerny i nieskuteczny. Jednak obecny burmistrz swoją gazetką raz na kilka miesięcy robi to samo. W sumie koszt taki sam! Żeby napisać zdanie „Jak trwoniono miliony i padaly gminne Spolki”, trzeba wysilić się i napisać więcej, bo w tym krótkim zdaniu to po prostu zwykłe słowa bez pokrycia obliczone na to że „a, napiszę, a nuż się coś przylepi”.
Tylko w tym przypadku obecna gazetka to typowo propagandowo wyborczy gniot za kasę podatników. To tak jakbym oglądał telewizję obecnej władzy – cudownie.
Gniot 2014 kosztował 54 tys. zł. Obecna gazeta 4 tys. zł. Jak starsi ludzie uzyskają informacje nt. gminy, skoro Kurier zwija manatki?
Owszem, burmistrz wydaje pieniądze na gazetkę raz na parę miesięcy, a poprzedni wydawał pieniądze na gazetkę chyba raz na miesiąc… nie pamiętam, jak często wychodziło Z Bliska – gazetka byłego burmistrza.
Wydawana przez lata, na pięknym papierze, wychwalająca działania
byłego burmistrza.
Ciekawe, czy redakcja ocenzuruje ten komentarz…
I żeby nie było – nie pchwalam działań żadnego z burmistrzów, ani obecnego,a ni byłego. Wart Pac pałaca.
Weź do ręki którykolwiek z numerów Z Bliska i obejrzyj. Rzeczywiście było tam dość dużo treści samorządowych , ale była to też gazeta kulturalna, z ciekawymi materiałami nie związanymi z samorządem. A tu – co strona to zdjęcie z burmistrzem, co strona to kilkanaście razy powtórzone nazwisko burmistrza. Sukcesy, sukcesy, sukcesy, wszystkie przypisywane jednej osobie, inni współpracownicy (choćby pan wiceburmistrz Jacek Morzy) nie istnieją! To jest tak jak być powinno?
Czytaj ze zrozumieniem – przecież piszę, że w obu przypadkach to nie jest w porządku.
A jesli chodzi o to, że nie pisze się o sukcesach pracowników, w tym zastępcy burmistrza – cóż, zawsze działania instytucje firmuje jej szef, w tym przypadku burmistrz, a nie pracownicy, to burmistrz reprezentuje urząd, a nie jego zastępca czy nawet skarbnik, o sekretarce, tfu… sekretarzu nie wspomijając.
To była tuba za 200 tys. rocznie. A czy była ciekawa, jak ktoś ma coś na bani – to była.
Coś się sypie. Dlaczego w tym roku nie ma koncertu świąteczno – noworocznego ?
Bo coraz więcej utartych dobrych rzeczy nie ma. Nie ten klimat.
Nie ma koncertu bo to był między innymi pomysł Pana Mirosa, a co wymyślił poprzedni burmistrz to jest złe i nie dobre beee……brrryyy…. Koncert świąteczno noworoczny na stypędia można było zorganizować chociażby na Hali przy basenie. Ale przecież obecna władza nie będzie robić z siebie klauna dla jakiś celów dobroczynnych. Zacznij sie Pan skupiać nad działaniem a nie nad walką z poprzednikiem. Ostatnie słowa na sesji Burmistrza – brak słów, coś Pan zrobił u siebie w urzedzie, tak to Ty podzieliłeś ludzi na lepszych, bo „twoich” a reszta to …..
Tak 3 naj.Z pomyslami i naj.
Bo stary zgred nie chciał grać?
Żeby ktoś sie nie rozczarował tymi lepszymi.Grunt to dobra reklama i podejście.
Kolego Czarek. Nikt dokładnie nie wyliczy strat w wymiernych liczbach,ale wysil się ty i przeanalizuj dostępne informacje w zakresie szacunkowych kosztów upadłych Spółek,zalewu,chybionych inwestycji (cmentarz),wykorzystywania samochodu w celach prywatnych przez 25 lat,wypitego alkoholu ,tysięcy delegacji itp. To miliony złotych „przyjacielu”
Dodam fikcyjne tworzenie stanowisk i rad nadzorczych w tych Spółkach
jak PW i K,ADM, PEC ,które powstały z jednej .To dzieło Mirosa.,któremu służyło wielu i nadal niestety służy.
Tak to jest jak sroka obskakuje cudze gniazdo.
Panie Rafał7, czy mógłby Pan napisać otwarcie jakiego Jana ma Pan na myśli w Pańskim komentarzu? Bardzo mnie to interesuje.
A więc nie doczekałem się odpowiedzi od Pana „Rafał7”. Mogłem się tego spodziewać. A gdyby zachował się jak namawiałem byłaby okazja żeby wspólnie złożyć wniosek w Policji o ujawnienie danych kogoś podpisującego się „Kazik”, i byłoby po sprawie. No, oczywiście, przy okazji byłby też wniosek o ujawnienie danych osoby podpisującej się „Rafał7”. Spróbujemy? Nadal czekam, Panie „Rafał7”.