Czy ktoś wie, dlaczego budynek „Jedynki” ma od strony podwórka na środku wcięcie? Obecnie i za moich czasów, gdy się tam uczyłem było ono już zamurowane a wewnątrz normalne sale, po których nie można było poznać, że zostały później dobudowane. Słyszałem kiedyś, że w tym miejscu była dodatkowa klatka schodowa. Nie mogę sobie teraz tego wyobrazić.
Wcięcie o którym mowa było jak pamiętam bez dodatkowej klatki schodowej. Taka klatka schodowa była z lewej strony budynku /patrząc od strony placu apelowego/. Było też dodatkowe wejście do szkoły /zostało zamurowane / z prawej strony patrząc od ul. Szkolnej. Natomiast samo wcięcie – tak architekt zaprojektował. Natomiast w oknie u góry wcięcia / to był już strych/ wystawiono popiersie Lenina może Stalina podczas stosownych uroczystości.
Czy ktoś wie, dlaczego budynek „Jedynki” ma od strony podwórka na środku wcięcie? Obecnie i za moich czasów, gdy się tam uczyłem było ono już zamurowane a wewnątrz normalne sale, po których nie można było poznać, że zostały później dobudowane. Słyszałem kiedyś, że w tym miejscu była dodatkowa klatka schodowa. Nie mogę sobie teraz tego wyobrazić.
Wcięcie o którym mowa było jak pamiętam bez dodatkowej klatki schodowej. Taka klatka schodowa była z lewej strony budynku /patrząc od strony placu apelowego/. Było też dodatkowe wejście do szkoły /zostało zamurowane / z prawej strony patrząc od ul. Szkolnej. Natomiast samo wcięcie – tak architekt zaprojektował. Natomiast w oknie u góry wcięcia / to był już strych/ wystawiono popiersie Lenina może Stalina podczas stosownych uroczystości.