1 maja 2017 przejdzie do historii Bakałarzewa i Filipowa oraz położonych między nimi miejscowości. Uroki Doliny Rospudy, a przede wszystkim miłość do biegania przyciągnęły sportowców-amatorów i ich rodziny, znajomych z Holandii, Warszawy, Gdańska, Poznania, Łodzi, Wrocławia, Białegostoku oraz całej północno-wschodniej Polski.
179 osób z całej Polski i z zagranicy minęło metę Majowego Biegania nad Rospudą, które składało się z Półmaratonu Doliną Rospudy 21,097 km z Bakałarzewa do Filipowa i z powrotem oraz Biegu Bakałarza na dystansie 12 km wśród lasów i jezior.
Nie odstraszyła mało wiosenna jeszcze pogoda, było wietrznie, ale słonecznie. Na początek krótka rozgrzewka na rynku w Bakałarzewie, potem wspólny start. Dla niektórych było to pierwsze w życiu bieganie, bardziej doświadczeni przygotowywali się na krótszych dystansach do prawdziwych maratonów.
Półmaraton Dolina Rospudy, przy dopingu mieszkańców wsi położnych na trasie, wygrał Bartosz Osior z Wydmin, startujący w kategorii powyżej 30 lat, z wynikiem 1 godzina 14 minut 58 sekund. Drugi był Adam Supiński z Białegostoku – 1:15:31, a trzeci – Andrzej Godlewski z Borawskich – 1:18:04. Wśród pań najszybsza była Magdalena Pawlak z Adamowa z wynikiem 1:29:11, druga była Beata Pokrzywińska-Osior z Wydmin z czasem 1:35:10 natomiast trzecia gołdapianka Marta Żabicka z czasem 1:36:16.
Najlepiej z suwalczan wypadł ponad 40-letni Tadeusz Walendykiewicz, który zajął 5. miejsce z czasem 1:19:28. Dystans 21,097 km przebiegło 70 osób. Stawkę zamknął ponad 70-letni Jacek Domański z Warszawy – 2:16:22.
Aż 109 osób ukończyło wiodący na jeziorami i wśród lasów Bieg Bakałarza. Z rezultatem 42 minuty 44 sekundy Wygrał Dominik Drażba ze Starych Juch, reprezentujący Serduszko Team Ełk. Zwycięzca o 22 sekundy wyprzedził swojego kolegę klubowego Marcina Getela. Na 14 pozycji uplasował się suwalczanin Konstanty Jurkiun 53:49, a 18. byl Daniel Domin z Bakałarzewa – 55:03. stawkę zamknęła Agnieszka Dawidziuk z Brwinowa.
Wszyscy, którzy ukończyli zawody otrzymali pamiątkowe medale. Majowe Bieganie Nad Rospudą, które miało przede wszystkim promocyjny charakter, zorganizowali znani miejscowi maratończycy Wojciech Klekotko i Ryszard Dykiert ze Stowarzyszenia Aktywni Znad Rospudy, Gminy Bakałarzewo i Filipów, Startostwo Suwalskie oraz Nadleśnictwo Olecko.
W zawodach wzięli udział biegacze w powiatu gołdapskiego:
Dystans 12 km:
Iwona Poreda – 1:03:45 w kategorii wiekowej 2;
Tomasz Poreda – 0:52:52 w kategorii wiekowej 2;
Kondrat Poreda – 0:45:57 open 4;
Tomasz Grudziński – 1:03:45 w kategorii wiekowej 15;
Wiesław Truchan – 1:01:17 w kategorii wiekowej 3;
Marcin Jabłoński – 0:53:11 w kategorii wiekowej 4.
W kategorii najlepsza biegająca rodzina pierwsze miejsce zajęli – Kondrat i Tomasz Poredowie.
Dystans półmaratonu:
Marta Żabicka – 1:36:16 open 3;
Grzegorz Roczeń – 1:48:45 w kategorii wiekowej 18.
Natomiast 2 maja 2017 odbyły się XXI Biegi Uliczne Mazury Cud Natury i XIII Półmaraton Węgorza. Pechowa trzynastka? Nie w węgorzewskim sporcie: była rekordowa frekwencja i aura jak na zamówienie.
Tegoroczna edycja XIII Półmaratonu Węgorza zdecydowanie odczarowuje przesąd o pechowej trzynastce: frekwencja była rekordowa (ponad pół tysiąca zawodników), pogoda, mimo złych prognoz, dopisała. Nasza najpopularniejsza impreza sportowa odbyła się przy pięknym słońcu, z trasą mierzącą 21,0975 km (przypomnijmy: położoną między jeziorami, łączącą Sztynort z Węgorzewem) zmierzyło się ponad pół tysiąca zawodników, w tym seniorzy w kategorii 70+!
W kategorii open nie do pokonania okazał się 24-letni Andrzej Rogiewicz z Przasnysza, żołnierz (8 Batalion Walki Radioelektronicznej w Grudziądzu i 2 Przasnyski Ośrodek Radioelektroniczny), który osiągnął czas: 1:13:07. Drugie miejsce zajął Bogusław Andrzejuk z Białegostku z czasem 1:13:32, kolejny na metę przybiegł Piotr Szpigiel z Braniewa z czasem 1:14:44.
Wśród pań najszybsza była Anna Gosk (rok urodzenia: 1990), reprezentantka Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu, która przybiegła z czasem: 1:23:00.
W ramach półmaratonu rozegrano także Mistrzostwa 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Na 3. miejscu uplasowali się żołnierze z gołdapskiej jednostki.
Jednocześnie z półmaratonem zorganizowane zostały XXI Biegi Uliczne Mazury Cud Natury dla dzieci i młodzieży (na starcie stanęło 850 młodych zawodników w wieku od… 0 do 20 lat) oraz festyn Bądź aktywny, żyj zdrowo. Wydarzeniu towarzyszył ceremoniał wojskowy związany z przypadającym 2 maja Dniem Flagi oraz pokaz walk wręcz.
Oto wyniki gołdapskiej drużyny:
Marcin Brynda – 1:17:45;
Dariusz Jurewicz – 1:18:14 w kategorii wiekowej 2;
Przemysław Szlaszyński – 1:22:12;
Krystian Wielgus – 1:28:25;
Grzegosz Lange – 1:28:34;
Mariusz Famulski – 1:29:36;
Krzysztof Świętoń – 1:30:06;
Tomasz Bielski – 1:36:06;
Grzegosz Berut – 1:47:28;
Agnieszka Wielgus – 1:51:22 w kategorii wiekowej 1;
Norbert Marczuk – 1:55:01;
Jacek Chomiczewski – 1:55:07;
Ewa Sieczkowska 1:57:32;
Sławomir Kojło – 2:02:04;
Andrzej Dziemian – 2:04:10;
Arkadiusz Andzo – 2:05:40;
Elena Dzieniowska – Kojło 2:08:55;
Sławomir Nawrocki – 2:18:35;
Izabela Ognich – 2:23:24;
Monika Zarzecka – 2:31:25;
Karolina Chrapowicka – 2:33:12.
Czytając ten tekst, miałem wrażenie, że nie robię tego po raz pierwszy. I nie ma się czemu dziwić, wystarczy kliknąć tutaj:
http://www.suwalki24.pl/article/1,polmaraton-dolina-rospudy-i-bieg-bakalarza-wideo
Czyż nie nazywa się plagiatem posłużenie się cudzym tekstem i podpisaniem jako własnym? Czy autora nie stać na napisanie kilku własnych zdań?
Gratuluję wszystkim uczestnikom! 🙂