Są obiekty, które dobrze jest fotografować wczesną wiosną zanim zakryją je drzewa. Do takich należą zabytkowe mosty kolejowe w Botkunach nazywane czasem „Małymi Stańczykami”. Są nieco więcej niż o połowę niższe od podobnych obiektów w Stańczykach (36,6 m do lustra wody Błędzianki), mimo to nie mniej fotogeniczne. Kilkanaście lat temu ze znajomym mierzyliśmy wysokość mostów w Botkunach i wyszło nam 14,70 m do lustra wody Jarki. Niżej trochę zdjęć mostów w Botkunach zrobionych podczas dzisiejszej przejażdżki rowerowej.
Powiązane artykuły
-
Edukacja globalna w Szkole Podstawowej w Pogorzeli
Szkoła Podstawowa w Pogorzeli od ponad 10 lat zajmuje się aktywnie ideami edukacji globalnej i należy... -
MKF zaprasza na kolejny seans i dyskusję
Małomiasteczkowy Klub Filmowy zaprasza na kolejne spotkanie. Tym razem pretekstem do dyskusji będzie „Zła nie ma”... -
MKS Rominta organizuje wyjątkowy wyjazd na mecz Ekstraklasy dla młodych sportowców
MKS Rominta, dzięki inicjatywie prezesa Marka Słowikowskiego i zaangażowaniu działaczy, po raz kolejny zorganizował wyjątkowy wyjazd...
Dlaczego pozwala się na to, aby popadały w ruinę.
Pewnie warto je zachować?
Słuszne pytanie . Może urządzić na sezon kawiarenkę dla zakochanych .Miejsce z dala od tras
uczęszczanych. Ale kto się tym zajmie ?.