Szanowna Redakcjo

jagoczany_9Na stronie: https://www.facebook.com/goldaparcheo?hc_location=ufi znajduje się wpis z 1 czerwca 2015 r.: „Witam, macie pojecie co przedstawia ten pomnik? Ciekawość mnie zżera, znajduje się chyba w miejscowości Jagoczany?” W związku z powyższym pragnę zamieścić słów kilka na temat pomnika i organizacji, która go postawiła.

Przed II Wojną Światową w Gleisgarben (Obecnie Jagoczany, po drugiej wojnie miejscowość nazwano Jagoczany Małe. W 1866 roku właścicielem majątku był Franz Zwanziger – Gleisgarben, który jednocześnie był właścicielem majątku w Zedmar. I to od jego nazwiska nazwano majątek i wieś Gleisgarben) funkcjonował obóz RAD-Reichsarbeitsdienst. Jak napisano na stronie http://baniemazurskie.prv.pl/str/his/his.html :”Organizacja RAD do II wojny światowej była czymś w rodzaju polskich OHP. Podczas drugiej wojny światowej wykorzystano ją do politycznych i wojennych celów Hitler – Jugend. „

Organizacja ta posiadała swoją flagę i znaczek.

jagoczany_1

Flaga Reichsarbeitsdienst.

jagoczany_2

Znaczek organizacji RAD.

Około 200 metrów od wsi (Jagoczany) w kierunku miejscowości Skaliszkiejmy, na wzgórzu przy drodze z miejscowości Rogale do Gołdapi znajduje się głaz – kamień (na kamieniu znajduje się łopata ze swastyką, otoczona kłosami i napisem „ERBAUT VOM R.A.D. / ABT. 5/12 GLEISGARBEN / 1934 – 1936), który został wzniesiony dla upamiętnienia prac wykonywanych przez RAD.

jagoczany_3

ERBAUT VOM RAD ABT 5/12 GLEISGARBEN 1934-1936 co w wolnym tłumaczeniu oznacza: Zbudowany przez Reichsarbeitsdienst (Służba Pracy Rzeszy), oddział 5/12 Gleisgarben (obecnie Jagoczany) 1934-1936.

jagoczany_4
Na zdjęciu kamień (stan na 24 kwietnia 2012 r.), a na dalszym planie widoczna droga do wsi i do dawnego dworu.

jagoczany_5

Obóz RAD – 1935 – 1938 rok.

Jeszcze przed wojną 1939-1945 był w Jagoczanach (Gleisgarben) obóz Służby Pracy Rzeszy (RAD). Mężczyźni z obozu Służby Pracy w Jagoczanach (Gleisgarben) pracowali głównie w budownictwie drogowym i osuszaniu terenów podmokłych.

jagoczany_6

Ponieważ nie było ciągle, dobrego połączenia drogowego z drogą (Reichsstrasse) Wystruć (Insterburg obecnie Czerniachowsk) – Darkiejmy (Angerapp dawniej Darkehmen obecnie Oziersk) do Gołdapi, RAD-owcy zbudowali drogę (już w 1934 roku rozpoczęto budowę tej drogi) od miejscowości Rogale (Gahlen) przez Audyniszki, (Audinischken, Hilpertswerder), Jagoczany (Gleisgarben), Pietraszki, (Petrelskehmen, Peterkeim), do miejscowości Mażucie [Oberhofen (do 1938 roku: Masutschen)].

Na straży w obozie było tylko 2 ludzi, którzy strzegli dostępu do obozu w ciągu dnia, a także wykonywali usługi telefoniczne. Co jakiś czas przychodził rozkaz o wykonaniu rozładunku. Materiał był rozładowywany na dworcu kolejowym w Kuddern (Багряново od 5 maja 1950 r.) oddalonym o około 8 km. Transport przeprowadzono wozami konnymi.

Dowódca drużyny otrzymywał na dzień 1RM. 200 RM miesięcznie otrzymywał dopiero po ukończeniu dwuletniej służby.

Po traktacie o przyjaźni z Rosją w sierpniu 1939 roku kazano (w obozie) pozbyć się (spalić) całej literatury antysowieckiej i przekazano, że nie powinno być więcej wrogości do Związku Radzieckiego.

Obiady gotowały kobiety z Jagoczan, jednak nie były one spełnieniem marzeń RADosnych chłopców. Prawie co trzeci dzień dostawali tłuczone ziemniaki z jajkiem. Aby mogli jeść w innym miejscu (poza obozem) musieli mieć specjalne pozwolenie.

Gdy była dobra pogoda, od końca maja pływali w pobliskim jeziorze (Jagoczańskim) i urządzali małe wycieczki rowerowe.

Przed opuszczeniem przez RAD Abt. 5/12 w dniu 1.9.39 roku obozu to, co zostało wykonane na przestrzeni lat, musiało zniknąć. Było wiele szafek, stołów, ławek i innych rzeczy, na które musiano znaleźć nabywców. Zawartość latryny wziął sobie rolnik, który opróżniał ją kilka dni. Baraki były rozebrane.

Prawdopodobnie nowe baraki zbudowano później niż zakwaterowano rosyjskich jeńców.

W związku z zagrożeniem związanym z wojną RAD-y były również wykorzystywane do projektów wojskowych, takich jak budowa lotnisk, itp.

Kiedy doszło do mobilizacji (1939 rok) i rezerwiści zostali powołani, pierwszy punkt zborny mieścił się w plebanii Gahlen (w Rogalach), następny w majątku u Dalheimera w Gleisgarben (dzisiejsze Jagoczany). Mężczyźni nie otrzymali żadnych mundurów, ale mieli bagnety i broń do samoobrony. Mężczyźni, głównie rolnicy z okolic nie mogli pracować w swoich gospodarstwach. Wreszcie pozwolono im, aby pomogli rolnikom z okolicznych gospodarstw w czasie żniw. Pod koniec kampanii (w Polsce) RAD-owcy, byli zatrudnieni w Polsce. Byli potrzebni dla ochrony bezpieczeństwa i utrzymania dróg w Polsce. Dlatego zostali oni traktowani jako żołnierze z opaską na ręce.

jagoczany_7

Stan drogi (kwiecień 2012 rok) z miejscowości Rogale do wsi Mażucie budowanej przez RAD w 1934 r.

Jak podano na stronie http://baniemazurskie.prv.pl/str/his/his.html w Jagoczanach – w czasie drugiej wojny światowej znajdował się przejściowy obóz jeniecki. W w/w obozie zginął między innymi ojciec słynnego publicysty, literata i reżysera Jerzego Afanasjewa. Do tej pory nie wiadomo, gdzie znajduje się mogiła zbiorowa lub pojedyncze groby osób, które w tym obozie straciły życie.

jagoczany_8

Wzgórze przy drodze, po lewej stronie drogi z miejscowości Rogale do Gołdapi, a na nim głaz wzniesiony dla upamiętnienia prac wykonywanych na tym terenie przez RAD.

jagoczany_9

Na zdjęciu Ulla (Nowak) Nowack z Gleisgarben. Zdjęcie wykonane w 1936-38 roku???. Źródło: http: //gedenksteine.blogspot.com/feeds/posts/default (kwiecień 2012).
Gdyby kogoś to interesowało – umieszczam link do listy obozów RAD:

http://forum.balsi.de/index.php?topic=2060.0

Z poważaniem Jan Modzalewski

Dziękujemy panu Janowi Modzalewskiemu za kolejny bardzo interesujący materiał.

 

Powiązane artykuły

2 komentarzy do “Szanowna Redakcjo

  1. J

    Kilka razy przejeżdżałem przez Jagoczany , za każdym razem zastanawiając się, co oznacza i co upamiętnia ten kamień. Także pytani o kamień mieszkańcy nie potrafili mi nic na ten temat powiedzieć. Pozostało mi tylko zrobić fotkę na pamiątkę i tyle. A teraz wiem dużo więcej. Dziękuję autorowi.
    Przyglądając się mojemu zdjęciu i temu w materiale nie dostrzegam tam swastyki. Myślę, ze usunięto ją już dawno jako znak faszystowski prawnie zakazany. Kamień ocalał.

  2. […] Przed wojną w Jagoczanach mieścił się obóz Reichsarbeitsdienst (coś w rodzaju naszego OHP). Mężczyźni z tego obozu pracowali m.in. w budownictwie drogowym i osuszaniu terenów podmokłych. Zbudowali na przykład drogę Rogale-Mażucie, którą tu dojechałem (niestety, po z górą 80 latach jest ona asfaltowa już tylko w teorii). Wraz z wybuchem wojny obóz RAD został zlikwidowany, ale później na jego miejscu powstał przejściowy obóz jeniecki. Więcej informacji na ten temat: https://goldap.org.pl/2015/08/szanowna-redakcjo-11/ […]