Dzięki pracy funkcjonariuszy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej wyszło na jaw, że niektórzy obcokrajowcy chcieli podstępnie zalegalizować swój pobyt w Polsce.
Ustawa abolicyjna obowiązywała w latach 2011-2012 i była skierowana między innymi do cudzoziemców, którzy udokumentowali swój pobyt na terenie Polski od grudnia 2007 roku. 10 obywateli Pakistanu zamierzało skorzystać z ustawy i zalegalizować swój pobyt. W tym celu mężczyźni przedstawiali w urzędzie fikcyjne oświadczenia obywateli RP, mówiące o nieprzerwanym pobycie Pakistańczyków w Polsce. Funkcjonariusze szybko odkryli to fałszerstwo. Żadna z osób świadcząca o pobycie tychże cudzoziemców nawet ich nie znała. Okazało się, że pisanie takiego o świadczenie często odbywało się „tak przy okazji”, na zasadzie „prośby koleżeńskiej”. Niektórzy z cudzoziemców przyjeżdżali do Polski również z innych państw europejskich, tylko po to aby zalegalizować pobyt na terenie RP i tym samym móc podróżować po całej Unii Europejskiej.
W procederze pośredniczyła obywatelka Polski, która w zamian za pomoc w postępowaniu abolicyjnym oczywiście pobierała opłaty od każdego cudzoziemca w wysokości 700 Euro. W trakcie czynności funkcjonariusze odkryli, że kobieta reprezentowała ponad 160 obcokrajowców w procedurze abolicyjnej.
Ustalenia Straży Granicznej pozwoliły na postawienie zarzutów 11 osobom zamieszanym w ten nielegalny proceder. To nie koniec działań funkcjonariuszy w tej sprawie. (Red. W-MOSG)
