Podróż do miejsca pamięci

ohp_18

ohp_18W dniach od 09-14 czerwca piętnastoosobowa grupa wraz z trzema opiekunami wzięła udział w projekcie „Budując przyszłość, nie popełniajmy błędów przeszłości”, realizowanym przez Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Gołdapi, dofinansowanym przez program Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży.

W ramach projektu młodzież odbyła podróż do Miejsca Pamięci i Muzeum Sachsenhausen w Oranienburgu, położonym nieopodal Berlina. Celem projektu było pielęgnowanie pamięci ofiar niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Sachsenhausen oraz wszystkich ofiar Holokaustu.

Po przyjeździe do Oranienburga zakwaterowaliśmy się w Międzynarodowym Ośrodku Spotkań Młodzieży im. Andrzeja Szczypiorskiego – polskiego pisarza, byłego więźnia obozu Sachsenhausen. Pobyt w tym miejscu, stał się inspiracją do poznania biografii Andrzeja Szczypiorskiego, analizy fragmentów jego książki „Początek”, jak również poznania historii domu nazwanego jego imieniem. Kolejnym punktem harmonogramu było zwiedzanie byłego obozu koncentracyjnego. Pani Elżbieta Burger – przewodnik Muzeum Sachsenhausen, która towarzyszyła naszej grupie podczas pobytu w Niemczech, wprowadziła nas w tematykę obozu. Dowiedzieliśmy się, że zwiedzany przez nas obóz – założony z rozkazu Heinricha Himmlera – był uznawany w III Rzeszy, jako modelowy pod względem konstrukcyjnym i organizacyjnym. Na jego terenie szkolono wielu komendantów i wysokich funkcjonariuszy SS, którzy później obejmowali funkcje w innych obozach (m.in. Rudolf Höss – późniejszy komendant KL Auschwitz). Po poznaniu genezy Sachsenhausen, wyruszyliśmy z Panią Burger na teren byłego obozu. Plan naszego zwiedzania był podobny do drogi więźnia, przybyłego transportem do obozu. Rozpoczynał się ona od Stacji A – bramy obozowej i placu apelowego, a kończyła się na stacji Z – miejscu masowych mordów z pozostałościami komory gazowej i pieców krematoryjnych. Przemierzając teren obozu, zobaczyliśmy zachowane i zrekonstruowane strefy obozowe, takie jak barak mieszkalny, szpital z prosektorium i kostnicą, budynek pojedynczych cel w którym za pomocą tortur przesłuchiwano więźniów, muzeum, pralnię, kuchnię oraz monument upamiętniający wszystkie ofiary Sachsenhausen. Wśród 200 tysięcy więźniów różnych narodowości, młodzież odnalazła w obozie polskie ślady, między innymi 169 profesorów i pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie. W obozie widzieliśmy również celę w której był więziony komendant główny Armii Krajowej – Stefan Grot-Rowecki. Przemierzając drogę prowadzącą od stacji A do stacji Z, oczami wyobraźni wdzieliśmy tysiące ludzi zmuszanych do niewolniczej pracy, wycieńczonych, chorych i torturowanych. Parzyliśmy na ofiary eksperymentów medycznych, zakonczonych się śmiercią albo kalectwem. Widzieliśmy ludzi prowadzonych do komory gazowej i ciała pomordowanych, które zamieniały się w popiół. Zwiedzanie obozu w Sachsenhausen i nasuwające się w związku z tym refleksje, stały się podstawą dalszych warsztatów i dyskusji, projekcji filmów i analizy fragmentów książki opisującej wojenną rzeczywistość. Młodzież czując się pobudzona do krytycznego myślenia historycznego, wyrażała własne przemyślenia, emocje i moralną ocenę tamtych wydarzeń. Zagadnienia budzące największe zainteresowanie, znalazły swoje odzwierciedlenie w przygotowanych przez młodzież prezentacjach, które zostały przedstawione na forum grupy.

Ostatni dzień projektu spędziliśmy w Berlinie, poznając zabytki tego miasta, takie jak: Pomnik Żołnierzy Radzieckich, Reichstag – siedzibę niemieckiego parlamentu, Bramę Brandenburską, Pomnik Holocaustu. Widzieliśmy miejsce gdzie znajdował się bunkier Hitlera, Muzeum Terroru, dawny posterunek wojskowy byłego przejścia granicznego pomiędzy wschodnią i zachodnią częścią Berlina, Muzeum Żydowskie i fragmenty muru berlińskiego. Podziwialiśmy Plac Poczdamski i najnowocześniejszy dworzec kolejowy w Europie.

Udział w projekcie to niezwykła lekcja historii. Wiedza o zbrodniach nazizmu zdobywana podczas konfrontacji z autentycznymi dokumentami i pomnikami przeszłości, połączyła w sobie poznawanie historii z autorefleksją emocjonalną, która uczestnikom projektu na długo pozostanie w pamięci.

Tekst i zdjęcia

Bogusława Mieczkowska

artykuł

 


Aktualności

Powiązane artykuły