Kolejny tekst z cyklu: Jestem na pTAK w Gołdapi.
Nie pociągają cię jesienne prace ogrodowe? Nie daj sobie wmówić lenistwa! Twój „zaniedbany” ogród może zimą uratować niejednego zmarzniętego mieszkańca.
Jeśli recykling – to zawsze i wszędzie!
Pozwól roślinom obumierać naturalnie – kiedy wiosną tryskały zielenią i pięły się w górę z impetem, niech oddadzą teraz całą energię ziemi. Najlepszym przykładem są liście. Daj spokój grabiom i pozostaw opadłe liście. Niech leżą i powoli wzmacniają to drzewo, które je wydało. Przyroda perfekcyjnie zaplanowała ten cykl życia – jak doskonały system recyklingu. Jedynie my go przerywamy, pozbawiając nasze drzewa naturalnych substancji i minerałów z opadłych liści.
Dla miłośników grabienia – kryjówka i stołówka
Jeśli już koniecznie musisz grabić – zagrab liście w stożek pod płotem, gdzieś w rogu ogrodu i pozostaw na całą zimę. Chętnie przezimuje tam jeż. Wdzięczne będą Tobie również ślimaki. A jeśli jeże i ślimaki to za mało – na pewno zajrzą tam w poszukiwaniu pożywienia kosy, drozdy, czy rudziki. Wszystko za darmo – w Twoim własnym ogrodzie.
Przetwory z Gołdapi
Masz już dość przygotowywania przetworów z malin, jagód czy porzeczek? Wyjdź z kuchni i odpocznij. A te owoce, które jeszcze zostały na krzakach – pozostaw w spokoju. Bardziej niż Tobie, przydadzą się przelatującym przez nasze okolice kapturkom i innym gatunkom pokrzewek migrującym masowo przez nasz kraj we wrześniu. Razem z kwiczołami, drozdami i droździkami chętnie zatrzymają się na odpoczynek i posilą pod Twoim oknem. Czeka je jeszcze długa droga na Południe – niech wzmocnią się w Gołdapi!
Nie martw się jeśli nie znajdą wszystkich smakowitych owoców jakie zostawisz.
Z pewnością zostaną one potem odnalezione przez inne ptaki podczas mroźnych, zimowych dni. Mogą zająć się nimi np. jemiołuszki, przylatujące do nas na zimę z Północy.
Jeśli masz w ogrodzie zakątek z dzikimi roślinami – ostami, chabrami i cykorią podróżnik – przełóż porządkowanie na wiosnę. Zimą na pewno odwiedzą Cię szczygły – jedne z bardziej kolorowych ziarnojadów w Polsce i skorzystają z tego naturalnego karmnika.
Pamiętaj też o tych najmniejszych. Pozostaw łodygi malwy, ostróżki, łopianu i innych dużych roślin. Stworzą doskonałą zimową „rezydencję” biedronkom i innych owadom.
Odpocznij w ten weekend i zamiast walczyć z Przyrodą w ogrodzie – zabierz rodzinę na spacer. Możesz też poczytać więcej o wrześniowych ogrodach w Polsce:
http://jestemnaptak.pl/artykul/artykuly/wrzesien
Anna Pilarska
Fot. Arek Glaas
Ciekawie napisane ;chętnie zajrzałam na tę stronkę :)Chyba jestem na pTAK:)
Mnie też tekst bardzo się spodobał.