Patrol gołdapskiej drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę skody. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość na terenie zabudowanym, a w zamian za odstąpienie od ukarania go mandatem kierowca zaproponował funkcjonariuszowi pieniądze. Janusz P. został zatrzymany. Teraz 28-latek odpowie przed sądem i odpowie za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej policjantowi. Mieszkańcowi województwa mazowieckiego może grozić kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły piątek policjant ruchu drogowego wraz z funkcjonariuszem Straży Granicznej prowadzili działania „Prędkość”. Około 18:00 zatrzymali w Pogorzeli kierowcę skody. Mężczyzna przekroczył dopuszczalną prędkość o 22 km/h i chcąc uniknąć punktów karnych zaproponował funkcjonariuszowi 100 zł za „załatwienie” sprawy. Janusz P. został zatrzymany. Teraz 28-latek stanie przed sądem i odpowie za usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi. Pojazd został zabezpieczony przez pasażera.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
