Na ekrany kin wszedł pierwszy polski film zrealizowany w technologii 3D – „1920 Bitwa Warszawska”. Jak zapewnia reżyser i współscenarzysta filmu Jerzy Hoffman – film jest nowatorski również pod innym względem. Jest pierwszym tego typu filmem realizowanym w naturalnych plenerach. W jednym z wywiadów mówi: Powtarzam jak mantrę, że w historii kina zdarzyły się trzy rewolucje: pierwsza to dźwięk, druga kolor, trzecia 3D. Oglądając film można czasem odnieść wrażenie, że w wielu przypadkach, aby uzyskać hiperrealistyczny efekt trójwymiarowości przesadzono z nadmiarem efektów. Jednakże z drugiej strony – takie jest kino. Kino, które szuka nowych, nadzwyczajnych form dla podtrzymania czegoś co nazywamy „magią kina”. Chociaż czasem jest to błądzenie na oślep, kino ciągle nas przyciąga.
Na projekcji filmu w suwalskim kinie Lumiere zobaczyć można było gołdapian, dla których jest to najbliższa tego typu placówka. Od lipca 2010 roku trójwymiarowe filmy mogą oglądać augustowianie, kolejne kino 3D znajduje się w Białymstoku. W naszym województwie najbliższe znajduje się w Olsztynie. Nasi sąsiedzi z Rosji z Gusiewa, wraz z otwarciem nowego kompleksu sportowego uruchomili również niewielką salkę kinową.
Czy jest szansa na otwarcie kina w Gołdapi, a raczej taka modernizacja urządzeń w istniejącym kinie, która pozwoli na wyświetlanie filmów 3D? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do pana Marka Kowalczuka operatora sprzętu w kinie Kultura.
Wprowadzenie technologii 3D w znakomity sposób zwiększy atrakcyjność naszego kina – mówi pan Marek. – Gołdapski Dom Kultury od dawna przymierza się do przejścia na nową technologię. Ograniczeniem są oczywiście koszty. Sprzęt jest bardzo drogi. W ubiegłym roku był to wydatek rzędu 100 tys. euro(ceny się zmieniają i dochodzą nowe modele które mają nowsze rozwiązania technologiczne – w tej cenie oprócz projektora 3D jest także serwer z którego są wyświetlane filmy, procesor dźwięku w technologii dolby digital, okulary około 150 sztuk, wiąże się z tym również wymiana ekranu).
Taka technologia pozwala również na wyświetlanie imprez masowych np. koncertów, zawodów sportowych na żywo w doskonałej jakości (tę opcję posiada już np. Multikino) warto dodać iż w ciągu kilku najbliższych lat większość kin przejdzie na cyfrową technikę wyświetlania, a co za tym idzie kopie nowych filmów na taśmie 35 mm nie będą już dostępne. Kina, które nie zdążą przygotować się do wyświetlania cyfrowego, będą musiały zawiesić działalność. Jeśli tak się stanie, część społeczeństwa zostanie wykluczona z dostępu do kultury filmowej. Zamknięcie kin takich jak między innymi jak Kino Kultura byłoby nieodwracalną stratą dla upowszechniania kultury filmowej w naszym regionie i w Polsce.
Istnieją różne programy wsparcia finansowego dzięki którym, koszt zakupu takiego sprzętu byłby dużo mniejszy. Najbardziej znany – to program cyfryzacji w ramach Programu Operacyjnego „Rozwój kin” dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Fala dużego zainteresowanie kinem jakie było tuż po jego otwarciu powoli opada. Na seansach pokazuje się coraz mniej ludzi. Załączony diagram obrazuje średnią miesięczną frekwencja w kinie od czasu jego otwarcia. Wydaje się ze formuła kina tradycyjnego przegrywa z nowinkami technicznymi i nowymi formami przekazu.
Czy warto inwestować w kino w Gołdapi? Czy warto wydać kolejne pieniądze i mieć nadzieję, że przyniosą dochód? Czy dojdzie do sytuacji, że pewnego dnia do kina nikt nie pójdzie i zostanie ono zamknięte. Zapraszamy do dzielenia się opiniami i do głosowania w ankiecie.