Kolejna gołdapska firma skorzystała z możliwości jakie dają fundusze europejskie na rozwój bazy turystycznej. Tym razem jest to restauracja „Matrioszka”, której otwarcie obyło się tuż po półmaratonie Gusiew – Gołdap, z udziałem tych samych oficjalnych gości. Inwestycja dofinansowana została z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Głos zabierał wojewoda Marian Podziewski i burmistrz Marek Miros. Dłużej na projekcie skupił się marszałek Jarosław Słoma, jako że to samorząd województwa koordynuje ten program inwestycyjny.
Piotr Kuśtowski w krótkiej prezentacji multimedialnej przedstawił historię budowy od momentu wejścia koparki do chwili obecnej. Podkreślił istotną rolę Jaromira Krajewskiego, nazywając go ojcem chrzestnym przedsięwzięcia, gdyż to dyrektor Parku Krajobrazowego podsunął pomysł, by firmę nazwać „Matrioszka”. Natomiast częściowe nastawienie na potrawy rosyjskie stało się istotnym argumentem przy pozyskiwaniu funduszy.
Rzecz jasna na stole obok popraw polskich pojawiły się rosyjskie choćby pielmieni. Klimat uzupełniła obecność gości z Gusiewa wraz z zespołem muzycznym. Był też obecny przedstawiciel konsulatu polskiego w obwodzie kaliningradzkim FR.
Jednym z atutów Matrioszki jest to, że opracowanie wystroju zlecono profesjonalnemu designerowi, co, niestety, nie jest częste w przypadku Gołdapi. Dało to efekt kolorystycznej harmonii, co świetnie uzupełniają dyskretne malowidła ścienne i parkowe otoczenie obiektu.