Internautka przysłała nam link do tekstu o wstrząsających zbrodniach czerwonoarmistów w Prusach Wschodnich. Jest też o Gołdapi: http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/04/14/czerwonoarmisci-niemieckie-kobiety-sa-wasze-sowieckie-gwalty-w-prusach-i-berlinie/
Powiązane artykuły
-
Działamy – ekowarsztaty idą pełną parą. XXII Zielone Dni w Gołdapi 2024
Odsłona 3 – Iść, ciągle iść w stronę Słońca. -
Inni napisali. Debata Bartoszuk – Kazaniecki
W suwalskim Radiu 5 miała dziś miejsce debata przedwyborcza kandydatów na burmistrza Gołdapi – Piotra Bartoszuka... -
Chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną wjechał do przydrożnego rowu
Gołdapscy policjanci w środę w godzinach wieczornych pracowali przy zdarzeniu drogowym w Dąbrówce Polskiej przy drodze...
Podobny artykuł:
http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Zakonnice-zameczone-przez-radzieckich-zolnierzy,wid,18001527,wiadomosc.html?ticaid=116032
„Według niemieckich szacunków w samym Berlinie zgwałcono 95–130 tys. kobiet. Około 10 tys. z nich poniosło śmierć, głównie samobójczą. Łącznie zgwałcono około 2 mln Niemek, znaczną część wielokrotnie. Niemieckie kobiety urodziły 150–200 tys. „obcych dzieci”, z których część była konsekwencją gwałtu. Liczby dokonanych aborcji nie sposób określić. W niektórych regionach do 60% kobiet zarażonych było chorobami wenerycznymi. Psychologicznych następstw gwałtów nikt nie oszacował.”
Wpajano radzieckim żołnierzom filozofię, że oni z racji tego, co Niemcy wyrabiali na terenie ZSRR mają pełne prawo do tak okrutnej zemsty jak to tylko możliwe.
Był to tzw. odwet.
Niemcy postępowali identycznie, cytat: „W Sowieckiej Rosji problem gwałtów był postrzegany jako podważenie dyscypliny wojskowej. Niemieckie dowództwo postrzegało je jako inną metodę kruszenia radzieckiego oporu. Od 1941 gwałt teoretycznie był karany śmiercią, jednak dotyczyło to tylko gwałtów na niemieckich kobietach i była wykorzystywana do ochrony niemieckiej społeczności. Szacunki dotyczące gwałtów na radzieckich kobietach dokonane przez Niemców i ich sojuszników dochodzą do 10 mln, między 750 tys. a 1mln dzieci urodziło się w ich wyniku. Dokument Wehrmacht z 1942 zasugerował , że władze nazistowskie powinny wprowadzić specjalne zasady na froncie wschodnim, dzięki którym dzieci w liczbie szacowanej na 750 tysięcy, urodzone w wyniku kontaktów seksualnych między żołnierzami niemieckimi a rosyjskimi kobietami (szacunki bardzo „konserwatywne”) można by zidentyfikować i stwierdzić że jest rasy niemieckiej.(Sugerowano aby w metryce urodzenia dzieci płci męskiej lub żeńskiej dodać drugie imię Fryderyk lub Luise).Choć plan nie został wprowadzony w życie, takie dokumenty sugerują, że porody które wynikały z gwałtów i innych form kontaktu seksualnego zostały uznane za korzystne, zwiększając stan aryjskiej rasy, a nie powiększając niższej rasy słowiańskiej. Sugeruje to że niemieckie gwałty i inne formy kontaktów seksualnych można postrzegać jako zgodne ideologicznie z większą strategią militarnej dominacji rasowej i terytorialnej”.
Do dziś nie doczekaliśmy się opracowań IPN na temat gwałtów dokonanych przez Niemców i „askarisów” podczas pacyfikowania Zamojszczyzny, powstania warszawskiego, powstania w getcie warszawskim czy np. masakr dokonywanych przez Selbstschutz albo UPA podczas mordów w Galicji Wschodniej i na Podolu.
Sprawą tzw. burdeli w Wehrmachcie czy Waffen-SS też zainteresowali się publicyści na zachodzie a nie w Polsce, a przecież mówimy tu o co najmniej 30-40 tysiącach kobietach zmuszonych do prostytucji przez niemiecki aparat.
Dopiero w tym kontekście powinno się rozpatrywać gwałty A.Cz. a także formacji aliantów zach. np. formacji marokańskich czy algierskich we Włoszech, czysto francuskich i amerykańskich w Niemczech, żeby kontekst był pełen to ile kobiet padło ofiarą gwałtów podczas rzezi Wołyńskiej i masakr w Małopolsce wschodniej przez UPA, ile podczas pacyfikacji Zamojszczyzny przez siły niemieckie, ile podczas pacyfikacji powstania warszawskiego ?
Na zakończenie dodam, że nie pochwalam postępowania żadnej ze stron, ani Niemców, Ukraińców, „Rosjan”, ani Amerykanów We Włoszech. Gwałt sam w sobie jest złem. Według mnie tym różnią się „Rosjanie” i ich zbrodnie od tych niemieckich że Niemcy to wyrachowani zimni zabójcy uważający Polaków prawie za zwierzęta i tak ich traktujący, zaś Rosjanie to hołota dokonująca podobnych zbrodni co Niemcy, po to aby zaspokoić swe zwierzęce żądze np. stąd te gwałty czy grabieże, bo jako gorszych nas raczej nie traktowali często pijąc bawiąc się wspólnie z Polakami, co u Niemców było nie do pomyślenia.
Oczywiście były wyjątki ale ogólnie chyba można tak to ująć.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=30&v=HCoxdH44BZw